izotretynoina

Najczęściej popełniane błędy przy leczeniu Izotretynoiną

09:01 Unknown 312 Comments


Czytając różne fora zauważyłam, że jest wiele osób, które popełniają podstawowe błędy podczas leczenia Izotretynoiną. Nie mówię oczywiście, że ja żadnych nigdy nie popełniłam. Nie mniej jednak chciałabym Was ustrzec przed niektórymi z nich. Zapraszam do czytania.

Zaczynając leczenie jesteśmy przez lekarza informowani w większości o tym co robić oraz czego unikać. Jedni przestrzegają tego bardzo rygorystycznie, inni za nic mają sobie ostrzeżenia dermatologa i robią to na co mają ochotę. Część z Was w ogóle nie została poinformowana przez lekarza (niestety) o tym co należy przy leczeniu robić, a czego się wystrzegać i przede wszystkim o tym co jest w trakcie kuracji "normalnym skutkiem ubocznym". Zbierając moją wiedzę podczas całej mojej kuracji oraz doczytując fachową literaturę zrodził się pomysł na ten post.

Czego powinniśmy się wystrzegać?

1. PANIKI 
celowo umieściłam to na pierwszym miejscu, wiele osób czytając ulotkę, fora, oglądając zdjęcia, słuchając kuzynki koleżanki czyjej przyjaciółki wyrabia sobie straszny obraz tego leku jako trucizny, która być może w najlepszym wypadku nie zniszczy Nam życia. Prawda jest jednak taka, że poważne skutki uboczne występują bardzo rzadko i najczęściej ustępują po zakończeniu leczenia. Wiele słyszy się też o osobach, którym to leczenie nie pomogło (narzekają, że po odstawieniu tabletek mają jeszcze gorszą cerę itd) jednak z tego co zauważyłam, najczęściej wypowiadają się w ten sposób na forach osoby, które nawet nie dokończyły kuracji. Zniechęciły się brakiem szybkich efektów, piszą że pogorszyła im się skóra (co na początku tego leczenia w pierwszych 1,2,3 miesiącach jest całkowicie normalne), że tabletki są bardzo drogie i nic nie dają (no po miesiącu to na pewno nic nie dają), że leczenie jest dla nich za długie i to za duży koszt, więc brały tylko 2 miesiące licząc, że po tym czasie przejdzie, a nie widząc efektów zakończyły kuracje. Takie podejście, a następnie opisywanie na forum, że lek nie działa jest moim zdaniem skrajnie nieodpowiedzialne. Lekarz zazwyczaj informuje pacjenta na początku kuracji, że będzie ona długa i dość kosztowna (ze względu na koszt samych tabletek, badań krwi, kremów oraz wizyt). Nie rozumiem więc jak można przerwać kuracje w 1/4 i wypowiadać się na jej temat na forach. Oczywiście są przypadki w których kuracja została przerwana np. po miesiącu z powodu złych wyników badań, ale to są marginalne przypadki, bardzo rzadkie. Nie dajmy się więc zastraszyć! Ten lek biorą tysiące ludzi w naszym kraju, ogromna większość została wyleczona z trądziku na zawsze. Zdarzają się oczywiście nawroty, ale najczęściej dotyczą one osób, które leczone były niewystarczającą dawką.

2. PRZERYWANIA KURACJI 
lek działa w taki sposób, że na początku zwykle występuje wysyp, może on być lepszy lub gorszy (u mnie był okropny). Ważne jest, aby się nie zniechęcać i brać tabletki dalej bo tylko to jest gwarancją całkowitego wyleczenia trądziku. Pamiętajmy, aby nie przerywać kuracji np. w 3 miesiącu, bo nadal wychodzą nam pryszcze, tylko walczyć dalej. Leczenie trwa około 7-9 miesięcy w związku z tym 3 miesiące to nawet nie połowa! Bierzcie to pod uwagę.

3. WYCISKANIA 
w trakcie leczenia skóra jest bardzo cienka, wrażliwa, łatwo ulega uszkodzeniom, ciężko się goi i szybko złuszcza. Prowadzi to do szybszego powstawania przebarwień i blizn. Z racji działania złuszczającego leku przebarwienia nie są aż takim problemem bo z czasem zejdą całkowicie. Blizny jednak zostaną - i to nie po pryszczach, ale po ich wyciskaniu. Absolutnie tego nie róbcie.

4. STOSOWANIA JAKICHKOLWIEK PREPARATÓW PRZECIWTRĄDZIKOWYCH (kremy, żele, maści) 
 izotretynoina sama świetnie sobie radzi z leczeniem trądziku, nie potrzebujecie niczego dodatkowo. Preparaty przeciwtrądzikowe zwykle opierają się na wysuszaniu łojotokowej skóry oraz zawierają różne substancje złuszczające lub alkohol (którego absolutnie należy się wystrzegać przy stosowaniu na twarz i to zawsze, niezależnie od tego czy leczycie się izotretynoiną czy nie). Skóra w trakcie kuracji jest bardzo wrażliwa i cienka (wystarczy potarcie ręcznikiem aby się zaczerwieniła) w związku z tym nie podrażniajmy jej jeszcze bardziej takimi preparatami. One naprawdę tutaj nic nie przyspieszą a mogą tylko zaszkodzić. Tym bardziej, że przesuszają Nam już i tak przesuszoną skórę!

5. FORSOWNYCH ĆWICZEŃ
izotretynoina zmniejsza wydzielanie mazi stawowej co prowadzi do bólów stawów w okresie leczenia (najczęściej kręgosłup, kolana) w związku z tym unikajmy forsownych ćwiczeń. Nie oznacza to, że macie się w ogóle nie ruszać! Jeśli jednak stawy podczas ćwiczeń Was bolą, zaprzestańcie ich.

6. ZIMNA
 dbajcie o swoją buzię i skórę na całym ciele stosując tłuste kremy oraz rękawiczki. Skóra podczas leczenia jest narażona na liczne uszkodzenia, które ciężko się goją a łatwo powstają. Zimny wiatr czy deszcz mogą łatwo pogorszyć jej stan. Chrońcie ją więc przed przesuszeniem i mrozem.

7. SŁOŃCA
 w trakcie kuracji UNIKAMY SŁOŃCA. Nie poleca się wyjeżdżania wtedy na wakacje. Nawet przed zwykłym miejskim słońcem trzeba się chronić kremami z wysokimi filtrami (polecam np filtr Anthelios). Gdy jednak już musicie wyjechać na wakacje :p zabierzcie ze sobą filtr 50 i smarujcie nim całe ciało regularnie co 2 godziny i po każdej kąpieli w wodzie - to uchroni Was przed szpetnymi przebarwieniami!

8. TŁUSTEGO JEDZENIA
 lek zwiększa zawartość cholesterolu we krwi wpływając na jego przemiany. Warto więc unikać pokarmów, które zwiększają jego ilość czyli: tłuszczy zwierzęcych, smalcu, masła, żółtego sera i innych tego typu produktów. Dozwolone są za to tłuszcze roślinne :)

9. NOSZENIA SOCZEWEK
 wielu osobom w trakcie kuracji dokucza suchość oczu. Soczewki tylko zwiększają to odczucie więc starajcie się na czas leczenia przerzucić na okulary :p

10. STOSOWANIE LEKÓW ZŁUSZCZAJĄCYCH
wspominałam już o tym przy preparatach przeciwtrądzikowych, ale powtórzę to jeszcze raz - nie stosujcie nic co miałoby skórę złuszczać lub rozjaśniać przebarwienia (żadnych witamin C, effaclarów itd)

11. SPOŻYWANIA ALKOHOLU
 nikt jeszcze nie umarł od lampki wina czy jednego piwa raz na tydzień, ale unikamy picia dużych ilości alkoholu. Izotretynoina nie pomaga wątrobie w jego detoksykacji, więc ma on dużo bardziej szkodliwy wpływ na nasze zdrowie, łatwiej się upijamy, trudniej go metabolizujemy co wiąże się z dłuższym kacem na drugi dzień!

12. ZMIENIANIA LEKU PRZEPISANEGO WAM PRZEZ LEKARZA
 lekarz zwykle przepisuje Wam ten preparat, który uważa za najbardziej skuteczny, nie dostaje żadnej prowizji od tego, że Wam przepisze akurat Aknenormin, a nie Izotek. Zwykle bazuje on na swoim doświadczeniu z danym preparatem. Substancja czynna w każdym z nich jest ta sama, jednak nie jest to TEN SAM lek. Różnią się one licznymi substancjami pomocniczymi, których producent nie musi uwzględniać w ulotce, gdyż jest to jego tajemnica. Niby nie wpływają one na samą substancję czynną jednak mogą prowadzić do różnic w jej wchłanialności, w miejscu wchłaniania, w występujących skutkach ubocznych itd. Może być tak, że lekarz przepisuje Wam dany preparat bo np wie, że przy tym charakterystycznym rodzaju trądziku lepiej się on sprawdza. Czasami dermatolodzy zalecają też terapię mieszaną, różnymi preparatami (ale tylko pod ich ścisłą kontrolą!). Unikajmy więc kupowania zamienników lub zmieniania leku w trakcie trwania kuracji

Gdybyście mieli jakieś pytania - piszcie!


You Might Also Like

312 komentarzy:

  1. Świetny post! Akurat jestem w trakcie terapii i bardzo korciło mnie na wyjazd na wakacje.. już przyjaciółka ostrzegała mnie,że zawsze mam brać spf 50, teraz jestem pewna,że tak zrobię ;)
    Całe szczęście ja zostałam poinformowana o większości z tych rzeczy! A i sama kuracja bardzo mi pomogła, już po tygodniu widziałam poprawę i nie miałam żadnego pogorszenia na początku.
    Jeszcze 7 miesięcy przede mną, nie poddaję się ;)
    Dziękuję za post!

    http://emipodgorska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że okazał się pomocny! Nie poddawaj się - ja już prawie skończyłam, odliczam ostatnie tabletki i liczę na brak nawrotu :)

      Usuń
  2. Ja na szczęście nie mam większego problemu z trądzikiem, co bardzo mnie cieszy :) Ale porady są jak najbardziej przydatne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam. Stosuję Izotek miesiąc- 2*20mg na dobę. Wczoraj odebrałam wyniki badań- alt gpt 39,5 a cholesterol całkowity 214:( Czuję się dobrze, śle zastanawiam się czy przy takim wzroście, szczególnie próby wątrobowej z 8 na 39 lekarz moze przerwać leczenie?.. Z góry dziękuję bardzo za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W pierwszym miesiącu miałam taką samą dawkę jak Ty i dokładnie tak jak Tobie skoczyły mi wyniki ALT (troszkę niżej bo to było chyba 37). Lekarz zalecił mi zmniejszenie dziennej dawki o połowę. Jeśli to nie pomoże i za miesiąc będzie tak samo to znów o połowę (czyli do 10 mg). Jeśli stan dalej będzie się utrzymywał to dopiero wtedy trzeba będzie zastanowić się czy warto kontynuować leczenie. U mnie jednak po zmniejszeniu dawki do 20 mg/dobę wszystko wróciło do normy. Dermatolog zalecił więc powrót do dawki 40 mg/ dobę i tak już zostało do końca kuracji. Wszystkie wyniki miałam już cały czas w normie. To może być jednorazowa anomalia i oczywiście zalecana jest ostrożność (tak było u mnie), jednak jeśli to tylko jednorazowy wynik to nie należy się tym przejmować. Wspomóż się zażywaniem Essentiale Forte (koszt za 50 tabletek to około 17 zł, bierze się 3 tabletki dziennie). Napisz mi proszę jeszcze jakie są normy dla tych wyników w Twoim laboratorium, ponieważ w każdym jest inny zakres norm. Martwiący jest ten wynik cholesterolu. Skonsultuj się jak najszybciej ze swoim lekarzem.

      Usuń
  4. Placówka Medicover, alt <31 a cholesterol <190...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To alt nie jest jakoś bardzo przekroczone. Ale ten cholesterol jest martwiący. A jaki miałaś wcześniej wynik? Przed rozpoczęciem leczenia? Najprawdopodobniej lekarz każe ci zmniejszyć dawka do 20-30 mg/ dobe

      Usuń
  5. Miesiąc temu cholesterol 178. Fakt, ze diety raczej nie zmieniłam, ale tłusto nie jem, nie piję alkoholu wogole.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na pewno dieta tez ma znaczenie. Postaraj sie nie jest tłusto i fast foodowo. Ogranicz żółty ser, masło, tluste mięso zwierzęce, jedz raczej kurczaka, indyka (chude mięso). Dobrze ze nie pijesz alkoholu :) tak jak mowię - to może być jednorazowy wyskok. Dermatolog na pewno zaleci ci obniżenie dawki i za miesiąc sie zobaczy jak wyniki. Spróbuj brać regularnie essenriale forte bo to naprawdę u niektórych bardzo dużo daje :) daj znać jak tam i jak efekty leczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Izotek bardzo mi pomaga i mam tylko nadzieję, że leczenie nie zostanie przerwane a lekarz zaleci jakąś konkretną dietę i inne dawkowanie- tak jak piszesz:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo Ci dziękuję za rady;)))) Pozdrawiam i dam znać, jak dalej u mnie z Izo.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj. Jestem po wizycie u dermatologa i mam zmniejszonà dawkę do 20 mg na kolejne 3 miesiące. Pózniej ma być znow wyższa. Lekarz dał mi wytyczne co do diety. Zastanawiam się, czy działanie bedzie jak do tej pory czy duzo słabsze- okaże się. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) działanie bedzie słabsze, głownie pod tym względem ze skutki uboczne w postaci suchości ust, skory sie zmniejsza :) jeśli doświadczyłaś wysypu to rownież powinien on być teraz łagodniejszy. Zmniejszenie dawki nie ma natomiast wpływu na skuteczność kuracji o ile wybierzesz całkowita dawkę przynajmniej 120 mg na kg masy ciała :)

      Usuń
  10. lekarz powiedział to samo aczkolwiek ja juz panikuję, ze działanie moze być słabsze;) ważne ze kuracja nie jest przerwana ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej. A czy można kupić takie tabletki bez recepty i zacząć stosować na własną rękę? I ile takie tabletki kosztują?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie. Lek jest na receptę o nikt nie wyda ci go bez niej bo jest bardzo poważny i działa toksycznie na wątrobę. Przed rozpoczęciem leczenia musisz zrobić badania krwi ktore określa czy w ogóle mozesz go brać. Podczas leczenia bardzo często występują liczne skutki uboczne i do poradzenia sobie z nimi bedą ci potrzebne leki rownież na receptę. Ponadto dawkę leku ustala lekarz dlatego musisz być pod stała kontrola dermatologa. Nie bierz tego leku na własna rękę bo nieumiejętnie stosowany może doprowadzić do trwałych uszczerbków na zdrowiu!

      Usuń
  12. Jestem w 6 m-cu kuracji i mam problem z czerwonymi plamami na ręku. Mimo że to wygląda okropnie to dermatolog sie nie przejęła i zaleciła tylko nawilżanie. Stosuje mnóstwo balsamów zarówno drogeryjnych jak i aptecznych jednak na plamy nie działają. Kuracji nie chce przerywać ale nie wiem jak sie tego pozbyć. Możesz polecić jakiś extra specyfik?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha tak dokładnie wiem o czym mówisz bo miałam to samo!!! Z tym ze mi dermatolog pomogła natychmiastowo. Przepisała mi na receptę Locoid Cremo i to pomaga błyskawicznie. W 2 dni pozbędziesz sie problemu. A jeśli lekarz ci tego nie wypisze to mi tez pomagało smarowanie kremem mediderm. On ma króciutki skład i na pewno nie podrażni. Może tez być tak ze to tylko uczulenie na słońce (bo ostatnio było mocne) i pomoże hydrokortyzon. To zależy czy masz to od niedawna czy od dawna. Nie używaj zwykłych drogeryjnych balsamów w trakcie leczenia bo skóra jest bardzo wrażliwa i łatwo wtedy o alergie :)

      Usuń
  13. Dzięki za podpowiedź. Ja te plamy mam już ponad miesiąc i nie moge się pozbyć. Napewno to nie jest od słońca. Cały czas chodze w bluzkach z długim rękawem bo wstydze się pokazywać tak ludziom. Moja dermatolog jest miła ale niestety wogóle sie tym nie przejmuje. Ale polece poprosić o recepte na ten Lociod :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ad. 6. Ja dostałam wytyczne, aby nie używać ŻADNYCH preparatów NATŁUSZCZAJĄCYCH, tylko NAWILŻAJĄCE. Lecząc skórę izotretinoiną odtłuszczamy ją, więc nie należy dokładać jej roboty.

    Poza tym w moim przypadku musiałam zaprzestać biegów długodystansowych (bóle mięśni i ścięgien Achillesa), noszenia soczewek (suchość oczy aż do uczucia kłucia).
    Ale efekty już są genialne, w połowie kuracji (3 miesiąc).

    OdpowiedzUsuń
  15. W czasie kuracji powinno się przyjmować lek z tłustym posiłkiem - najlepiej właśnie z tłuszczem nasyconym, gdyż izotretinoina jako pochodna witaminy A w takich tłuszczach najlepiej się wchłania i ma największą biodostępność.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi właśnie z tego powodu doktor nakazała ograniczenie tłuszczu do minimum. Domyślałam się, że chodzi o to, że lecznicze działanie ma izotretinoina w postaci wolnej (niezwiązanej) we krwi. Może chodzi o to by dotarła do skóry, a nie została związana z pożywieniem.To tylko moje spekulacje ;)

      Usuń
  16. Witam wczoraj byłam u dermatologa i zalecił mi leczenie trądziku lekiem Axotret. Uprzedził mnie o skutkach ubocznych i radził nie wczytywać się zbytnio w ulotkę, przestrzegał przed tym że w trakcie leczenia nie wolno mi zajść w ciążę, stąd moje pytanie o antykoncepcję. Jakie tabletki można brać przy tym leku? wolę się zabezpieczać dwoma metodami a tabletek nigdy nie brałam. Nie sądziłam że to jest aż tak ważne dlatego nie spytałam go o to(zrobię to przy następnej wizycie). Mam 22 lata i dosyć walki z trądzikiem.
    Pozdrawiam Patrycja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idz do ginekologa i powiedz w jakim celu ci sa potrzebne. Sadze ze po zebranym od ciebie wywiadzie dobierze najlepsze :) ja miała Naraya

      Usuń
  17. A ja tą substancję kiedyś już brałam. Kuracja trwała 13 miesięcy, nie była przerywana ale po 2 latach trądzik wrócił. Więc mam prawo napisać, że mimo pełnego leczenia, kuracja moze okazać się bezużyteczna. NIe straszę tylko mówię, że oboje mamy rację. Ty, mówiąc, że osoby które stosowały lek 2-4 miesiące nie mają prawa się wypowiadać o skuteczności leku i ja, mówiąc, że mimo pełnego leczenia kuracja może okazać nieskuteczna. Po drugie z tym tłustym jedzeniem to jest przesada, bo żeby lek się w PEŁNI przyjął trzeba zjeść tabletkę z czymś tłustym bo bez tłustego to tak jakbyśmy tej tabletki nie zażyli. Jasne, nie należy przesadzać z dietą, ale jeżeli jemy normalnie - coś smażonego raz na jakiś czas, czy frytki raz na jakiś czas to się nic nie stanie. Na własnym przykładzie mogę Wam powiedzieć, że jeżeli będziecie jedli bigos przez 3 dni to wątroba się odezwie ;-) Miałam powiększoną wątrobę, enzymy zaczęły szaleć ale po kilku dniach bez bigosów i smażonych rzeczach wszystko wróciło do normy ;-) Trzecia sprawa, jestem doświadczona w tej chemii więc przestrzegam, żebyście się nie wsłuchiwali w siebie, w swoje objawy niepożądane, bo będziecie cierpieć. Przy pierwszej kuracji to byłam wsłuchana, tyle objawów ile ja wtedy miałam to ufff .... Teraz stwierdziłam, żeby Izoteku nie stawiać na pierwszym miejscu, nie patrzyć czy mnie coś boli itp. i jest dużo lepiej, człowiek tak nie ryczy z byle powodu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak każda kuracja tak i ta oczywiscie może nie dać oczekiwanych efektów. Mnie dermatolog przestrzegał ze trądzik może wrócić ale w mniejszym nasileniu i ze byc może bedzie potrzebna kolejna kuracja. Co do tłustego to bardziej chodziło mi o to ze owszem tabletkę trzeba przyjąć z czymś tłustym, ale nie można jeść ciężkostrawnych rzeczy bo enzymy wątrobowe mogą szaleć a to niebezpieczne

      Usuń
  18. Witam,przechodzilam juz 3 kuracje izo. Najpierw przez prawie rok bralam 10 na dobe,pozniej 40 przez pare miesiecy. Niestety sama przerwalam kuracje bo zaobserwowalam u siebie dziwne zjawisko. Zaczelam miec widoczny meszek na twarzy a na plecach wyrosl mi kilkucentymetrowy wlos! Nigdy nic podobnego nie mialam! Udalo sie wyleczyc tradzik na plecach ale troche go zostalo na twarzy i dekolcie. Mysle zeby wrocic do izo

    OdpowiedzUsuń
  19. witam,
    Jestem po wizycie u dermatologa przed badaniami. Oprócz trądziku, który u mnie występuje tylko wokół ust mam jeszcze inne dolegliwości skórne- łojotokowe zapalenie skóry, sporo łuszczącej się skóry choć ogólnie jest cera jest mieszana oraz sporo zaczerwień na twarzy- zastanawiam się czy nie będą one jeszcze bardziej widoczne w trakcie kuracji. Czy warto tę kurację stosować mają trądzik tylko na twarzy w okolicy ust. Czasem mam jakieś pojedyncze spore wypryski ale najbardziej uciążliwe jest to na twarzy. Ale czy warto na to poświęcić tyle miesięcy?
    Czy te inne dolegliwości też mogą się zmniejszyć po całej kuracji?
    Nie wiem co robić.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem nie. Twoje dolegliwości w czasie kuracji mogą sie jeszcze nasilić (i raczej na pewno tak bedzie) a potem skóra pozostanie sucha po kuracji juz na zawsze i mozesz mieć jeszcze większe problemy z jej pielęgnacja. Dla kilku pojedynczych krostek bym nie ryzykowala

      Usuń
  20. Hej! Dzięki za cenne źrodło informacji :) Właśnie założyłam bloga, gdzie będę opisywać moją rozpoczętą kurację izotretynoiną. Jeśli znajdziesz chwilkę na jej przeczytanie a może i na zostawienie miłego słowa, będzie mi niezmiernie miło. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja zaczęłam kurację wczoraj. Blog bardzo pomocny,trochę mnie uspokoił. Bo słyszałam,że skutki brania tego leku są straszne. Bóle mięśni,problemy z poruszaniem itd. Właściwie samo najgorsze. Ale postanowiłam podjąć leczenie ze względu na to,że chyba wypróbowałam już wszystkie maści u mojej dermatolog. Łącznie liczę się już 4 lata i nic nie pomagało. Więc mimo wszystko postanowiłam spróbować,bo to chyba ostatnia deska ratunku... Trochę boję się skutków jakie daje to leczenie. Czy podczas kuracji schodzi skóra z twarzy, czy coś podobnego? wiem na pewno,że oczy,nos i usta są przesuszone, ale czy wygląda się -powiedzmy jak zombie? 😁😁 też takie plotki słyszałam i muszę się psychicznie nastawić

    OdpowiedzUsuń
  22. Hm... To w sumie nie sa plotki. Wiadomo u każdego wyglada to inaczej. Jedni czuja sie i wyglądają dobrze i najcześciej osoby z ciężkim trądzikiem widza poprawę juz po dwóch tygodniach leczenia. Ci z lżejszym trądzikiem gorzej przechodzą kuracje. Ja swoją wspominam bardzo ciezko, miałam jedne wielkie rany na policzkach, nie mogłam zmyć makijażu wacikiem bo skóra była tak cienka ze zdzierała sie wraz z podcieraniem. Można nakładać makijaż a w zimie to nawet lepiej dla ochrony. Po 2 miesiącach widać juz poprawę, a po 3 pozostają tylko przebarwienia, pryszczy juz nie ma :) mnie policzki bolały tak ze nie mogłam na nich spac, pod skóra miałam wielkie grudy wypełnione ropa ktore bolały okropnie przy dotyku czy nawet uśmiechaniu. Przyznam ze niektóre z nich wyciskałam co oczywiscie było błędem bo przez to pozostały mi gdzieniegdzie blizny ale zapewniam cię w środku była sama ropa i to strasznie bolało a po wyciśnięciu ból po prostu ustępował i mogłam zasnąć. Ogolnie pierwsze 2 miesiące to tylko płacz i histeria ze to nigdy nie zejdzie i ze mi tak zostanie. Ale dla efektów warto ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cześć! Dzięki za post. Ja właśnie zaczynam. Mój dermatolog powiedział -zero makijażu na twarzy!
    Do tego dostałam mieszankę żelową Gel Emedal + Dalacin C Gel. Ciekawe jak to będzie miało się do tego co piszesz, że nie warto używać żadnych dodatkowych preparatów.
    Na razie 3 dni i nie widzę wielkiej różnicy ani w samopoczuciu ani na twarzy

    OdpowiedzUsuń
  24. Emedal i dalacin to tak naprawdę metronidazol czyli przeciwbakteryjne chemioterapeutyk, głownie działający na bakterie beztlenowe oraz klindamycyna czyli antybiotyk. Oba te preparaty nie sa wysuszające w żaden sposób. Dermatolog przepisał je pewnie w celu wspomozenia leczenia i dla ochrony przed nadmiernym rozwojem tych bakterii. Może to ze względu na charakter twoich zmian? W każdym razie nie maja one nic wspólnego z tymi żelami czy kremami o których ja pisałam. Makijaż może byc tylko BEZTLuSZCZOWY i najlepiej aptecznych firm :) i na zimno obowiązkowo krem!!!

    OdpowiedzUsuń
  25. Hej, ja biorę Izo od 16 października. Na początku brałam po dwie tabletki dziennie, teraz przez dwa miesiące mam brać jedna. Mam pytanie, bo dermatolog zaleciła mi dietę lekkostrawna a branie Izo po obiedzie - a wiec z jakimi tłuszczami najlepiej łączyć Izo? Rozumiem ze wszystkie tłuszcze roślinne np. Awokado, tak? A co z rybami? I to prawda ze nie mozna jesc ostrych rzeczy, czekolady i marchewek (ogolnie rzeczy ktore maja witaminę a)?;p rożne opinie czytam, dlatego chciałabym poznać twoje zdanie:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej, ja biorę Izo od 16 października. Na początku brałam po dwie tabletki dziennie, teraz przez dwa miesiące mam brać jedna. Mam pytanie, bo dermatolog zaleciła mi dietę lekkostrawna a branie Izo po obiedzie - a wiec z jakimi tłuszczami najlepiej łączyć Izo? Rozumiem ze wszystkie tłuszcze roślinne np. Awokado, tak? A co z rybami? I to prawda ze nie mozna jesc ostrych rzeczy, czekolady i marchewek (ogolnie rzeczy ktore maja witaminę a)?;p rożne opinie czytam, dlatego chciałabym poznać twoje zdanie:) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Izo powinno się brać z tłuszczami gdyż wtedy mają większą biodostępność czyli są łatwiej przyswajalne dla organizmu. Ale poza posiłkami do których bierzemy Izo powinno się wystrzegać jedzenia rzeczy tłustych (mówię tu o tłuszczach zwierzęcych), pieczonych, ciężko strawnych oraz alkoholu gdyż to wszystko OBCIĄŻĄ WĄTROBĘ. Izo jako lek również obciąża wątrobę i z tego względu mogą skakać Nam wyniki AST, ALT, bilirubiny. Dodatkowo często rozregulowuje się gospodarka tłuszczowa, Podnosi się LDL, spada HDL, wzrasta cholesterol. To wszystko sprawia, że wątroba powinna być pod szczególnym nadzorem i nie powinniśmy dokładać jej pracy :)

      Usuń
  27. Bardzo przydatny artykuł, dziękuję! Leczę się dopiero miesiąc i kilka błędów mi się przydarzyło - teraz już wiem, czego się wystrzegać :) Mam tylko jedno pytania na temat złuszczania: chciałabym zastosować na stopy skarpetki złuszczające (taki co na godzinkę się zakłada, a płyn który zawierają powoduje przez najbliższe kilka dni złuszczanie zbędnego naskórka na stopach) ale nie jestem pewna czy to dobra decyzja podczas stosowania Isodermu... Co sądzisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że możesz bez problemu :) Tym bardziej jeśli nie ma tam żadnych zmian w postaci przesuszeń, trudno gojących się raz i podrażnień... a z tego co się domyślam nie masz bo jeśli już są to raczej występują na rękach, dłoniach, dekolcie i szyi :)

      Usuń
    2. Dziękuję za szybką odpowiedź :) W takim razie spróbuję, oczywiście z zachowaniem ostrożności. Przesuszeń o dziwo nie mam prawie w ogóle, trochę tylko na ustach i przy nosie - więc powinno być w porządku.

      Gratuluję świetnego bloga i pozdrawiam :)

      Usuń
  28. Jak się golić podczas terapii izotretynoiną? Kosmetyczka odesłała mnie do dermatolożki i nie przyjęła mnie na drugi zabieg depilacji laserowej. Tymczasem lekarka wciągnęła mnie w terapię retinoidem - więc laserówka poczeka z rok. Teraz czytam, że skóra zacznie się niezmiernie łuszczyć i rogowacieć - jak w takim razie mam ją golić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z goleniem podczas leczenia może być problem właściwie tylko podczas tych pierwszych 2-3 miesięcy o ile wystąpi u Ciebie takie ciężkie pogorszenie stanu cery. Zwykle jednak mężczyźni przechodzą to łagodniej więc nie martw się na zapas. Łuszcząca skóra nie jest tu problemem, jeśli właściwie ją nawilżasz (stosujesz mocno nawilżający krem rano i wieczorem) to nie powinieneś mieć problemu z jakimś szczególnym przesuszeniem. Zwróć uwagę, żeby golić się delikatnie, możliwie rzadko, a najlepiej golarką elektryczną a nie maszynką, aby nie podrażniać niepotrzebnie skóry :)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. Niestety, muszę golić się codziennie - w zasadzie zarost, nawet najdrobniejszy, bardziej mi przeszkadza i ciąży aniżeli trądzik, który wprawdzie nasilił się (głównie na policzkach) od października i to tak, jak nigdy wcześniej, nawet kiedykolwiek za młodu, jednak po dwóch tygodniach tonizowania skóry dwa razy dziennie srebrem koloidalnym dała się zauważyć wyraźna poprawa. Jakkolwiek bądź trudno było mi samodzielnie zdecydować, czy to wystarczy, ażeby podjąć zabieg depilacji laserowej, stąd ta wizyta u dermatolożki - a tu izotretynoina, którą znam dość dobrze z literatury i która mnie odstręcza - i chyba słusznie, ponieważ po jednej tabletce mam bóle wszystkich stawów, senność i tylko czekać na spąsowienie mordy oraz pewnie samobójstwo. Cóż, na naukowe eksperymenty potrzeba czasu i sporo cierpliwości. Tyleż mi pozostało, co walczyć. To taka przesada trochę - myślę, że dam radę - wszystkie znane mi osoby, które mają terapię wspomnianym retinoidem za sobą, polecają mi tę kurację. Muszę tylko stosować się do cennych rad z artykułu, większość z nich jest jednak dla mnie oczywista i dzięki temu nie wydają mi się one jakakolwiek uciążliwością.

      Usuń
    3. Odpowiedziałam ci pod innym postem, że to na pewno nie srebro przyczyniło się do poprawienia stanu skóry tylko sam fakt tonizowania jej czymkolwiek. Mówisz, że nie używasz żadnych preparatów przeciwtrądzikowych. Obecnie na rynku dostępne są bardzo dobre prepapraty z kwasami, które świetnie oczyszczają skórę np. Bielenda - zielona seria super power mezo z kwasem laktobionowym. Polecam kupić sobie ten tonik oraz serum i używać codziennie, a po tygodniu - dwóch dwa razy dziennie i może wtedy zauważysz poprawę stanu skóry. Zdecydowanie nie powinno się zaczynać leczenia przeciwtrądzikowego od izotretynoiny. BTW. czytając o tym roztworze koloidalnym srebra naczytałam się takich pierdół, że szkoda gadać :D proszę nie kupuj tego bo uwierz mi, że nie ma to najmniejszego sensu

      Usuń
  29. Jakieś rady odnośnie wyskakujących podczas kuracji IZO wyprysków? Jak łagodzić? Jak przyspieszyć ich wchłanianie?
    1. Maseczki z glinka, drożdżowe, aspirynowe?
    2. Kremy aloesowe? Trybitic? Cynk? Sudocrem, Alantan?
    3. Czy można stować na tradzik, ropne krostki np. olejki - jeśli tak to jakie proponujecie herbaciany to wiem olejek lawendowy czy rozmarynowy? Jakieś inne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podczas terapii izo moim zdaniem nie powinno się stosować żadnych maści wysuszających (typu sudocrem) ani maseczek (a już na pewno nie aspirynowych), ani już totalnie olejku herbacianego!! Te wszystkie preparty wysuszają skórę a skóra podczas leczenia izo jest BARDZO sucha. Należy ją przede wszystkim NAWILŻAĆ. Stosuj więc kremy nawilżające, ewentualnie maseczki nawilżające, olejki typu EVREE, ale nie herbaciany/ A najlepiej jest nie robić nic po za kremem nawilżającym bo izo sama świetnie sobie ze wszystkim radzi i nie trzeba jej niczym wspomagać

      Usuń
    2. a co z demakijażem? co najlepiej? i jakie kremy nawilżające bo zapewne nie wszystkie są odpowiednie.. zaczęłam dzisiaj kurację, zobaczymy czy da się wyleczyć trądzik w wieku 30lat ;)

      Usuń
    3. Oczywiscie ze sie da :D krem nawilżający moim zdaniem najlepszy do mediderm. Cena śmieszna (w aptece 8 zł) krotki bezpieczny skład. Warto siegnąć tez po naturalne kremy sylveco (około 25 zł) lub krem z linii odżywczej tolpa czarna róża na noc (około 25 zł, dobrze nawilża a przy tym pieknie pachnie) :) demakijaż to ciezko sprawa... Polecam delikatny żel do mycia buzi do skory wrażliwej. Może byc jakikolwiek byle nie miał żadnych złuszczających drobinek. Nie polecam nic co trzeba dawać na wacik i pocierać bo skóra jest cienka jak papier i to ja tylko dodatkowo drażni :)

      Usuń
    4. mediderm już kupiony, uzbrojona chyba już we wszystkie nawilżacze czekam na ten zapowiadany zły początek ;) choć ten demakijaż mnie martwi.. czas na pochód 11 styczniowy po aptekach/drogeriach by coś znaleźć z krótkim i fajnym składem.. ehh zachciało się na stare lata :P dzięx za odpowiedź :*

      Usuń
  30. Czy mozna sie z Toba skontaktowac prze email badz facebooka bo mam do Cb pare pytan odnosnie kuracji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój mail jest podany po prawej stronie bloga realcosmetics4u@gmail.com

      Usuń
    2. Czy przed kuracja doustna leczylas sie srodkami zewnętrznymi typu epiduo atrederm itp?

      Usuń
  31. Ja teraz stosuje epiduo i zabiegi kwasem migdalowym u kosmetyczki ale zaskorniki wciaz sa i niestety nie jest ich mniej. W stycz ide na wizyte kontrolna do dermatolog i chyba zapytam ja o atrederm, czytałam ze właśnie na takie zaskorniki zamknięte jest najlepszy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Atrederm to tretynoina a to co innego niż izotretynoina. Możesz pogadać z dermatologiem, myślę, że powinno Ci pomóc na zaskórniki. Aczkolwiek z drugiej strony na zaskórniki bardzo fajnie pomagają obecnie kwasy dostępne bez kosmetyczki czy recepty np. tonik z Bielendy z serii super power mezo (zielony) lub serum z tej samej serii. Fajne są też nowe peelingi iwostinu z kwasami :) To naprawdę fajnie działa na zaskórniki

      Usuń
    2. Jesli chodzi o iwostin to nie lubie za bardzo tej firmy bo kilka razy sie juz zawiodlam. A produkty z bielendy gdzie mozna dostac?? U mnie jest jeszcze to problemem ze te zaskorniki wciaz sie pojawiaja i to ciagle duze ilosci, jeszcze wybieram sie do ginekologa zbadac czy to nie problem hormonalny, ale coraz czesciej zastanawiam sie nad ta kuracja doustna zeby sie wkoncu tego pozbycbo czasem juz mbie depresja dopada z tego powodu. A jaki Ty mialas rodzaj tradziku??

      Usuń
    3. Ja miałam grudkowy. Chcę tylko Ci uświadomić, że to leczenie nie zniszczy zaskórników na zawsze. Ja skończyłam leczenie w kwietniu, miałam idealną czyściutką skórę i teraz znów mam zaskórniki (na nosie i brodzie) tylko już nie tak dużo i nie mam pryszczy. Ale jeśli Twoja skóra ma skłonności do zatykania porów to niestety te leki tego nie zmienią. Obecnie walczę z moimi za pomocą toniku z bielendy, kremu Avene Triacneal, eksfoliatora z Clarins i peelingu Sylveco co drugi dzień. I jest już dużo lepiej i mam nadzieję, że jeśli będę systematyczna to w końcu znikną kompletnie :)

      Usuń
    4. Ale czy jesli nie pomaga 50%kwas migdalowy na bazie spirytusu u kosmetyczki to watpie zeby pomogly produkty apteczne ktore sa duzo slabsze.... A po tym kwasie nawet skory nie mam zaczerwienionej. Ja teraz mam duzo zaskornikow i niestety wiele rzeczy wyprobowalam i one siedza tak gleboko ze nic ich nie rusza.

      Usuń
  32. Witam.
    Leczę się IZOTEKIEM od 3tyg (2x20mg) pytanie jak z wysypem? Pogorszeniem się stanu ceny czy to norma. u mnie od jakiegoś tygodnia robi się strasznie. nigdy takiego złego stanu nie było.
    1.Pytanie ile to trwa? Kiedy mija zwykle?
    2.Czy można jakoś temu zapobiec? Jak powstrzymać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysyp trwa okolo 2-3 miesięcy i jest całkowicie normalny. Nie da się temu zapobiec ani go powstrzymać. To sposób w jaki lek działa

      Usuń
  33. Czy przy leczeniu izotretynonina konieczna jest dodatkowo antykoncepcja? Nie da sie tego uniknac? Jakie tabletki stosowac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antykoncepcja jest absolutnie konieczna. Uniknąć oczywiście się tego da bo nikt nie będzie Ci zaglądał w domu czy naprawdę bierzesz tabletki, ale nikt również nie weźmie odpowiedzialności za to, że zajdziesz w ciążę i urodzisz dziecko bez rąk, nóg, mózgu czy z innymi wadami. Lepiej więc się zabezpieczać bo od brania tabletek przez pół roku jeszcze nikt nie umarł :p

      Usuń
  34. Witam,biorę od 3 miesiecy curacne, początkowo 40mg/dzien teraz biorę 2*40mg/dzien chociaz lekarz proponowal 60mg/dzien. Zależy mi żeby skonczyć kuracje jak najszybciej ze wzgledu na treningi. Mimo kuracji trenuje cały czas (wiem że nie powinienem) 6 dni w tygodniu. Czuje sie strasznie ospały, słaby i mam problemy z koncetracją, ale daje rade ;). Zastanawia mnie tylko czy taka dawka 80mg/dzien przy wadze 70kg nie jest za duża i może nie dać efektu, bo z tego co czytałem na forach ludzie biorą sporo mniejsze dawki po 8,9,10 miesiecy, a ja chce sie zmiescic w 6. Dodam że mam kilka dni temu minąłem połowe dawki całkowitej, więc teraz już z górki ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, czas leczenia nie ma za bardzo znaczenia przy izotretynoinie. Ważne jest aby wybrać odpowiednią dawkę w przeliczeniu na kilogram masy ciała. Wykazano nawet, że leczenie więszymi dawkami dziennymi daje mniejsze ryzyko nawrotów. Powodem ograniczenia dawki dziennej zwykle u kobiet do 40 a u mężczyzn do 60mg/kg jest strach przed zbyt dużym wzrostem ALT, AST i cholesterolu oraz skutkami ubocznymi takimi jak suchość ust, oczu, skóry (jej zbytnie wysuszenie może prowadzić, szczególnie w okresie zimowym, do powstawania ran a stąd już łatwo droga do nadkażeń ran bakteriami i zbędnego leczenia antybiotykami). Jeśli u Ciebie przy takiej dawce badania są w porządku, a skutki uboczne Ci nie dokuczają to nie ma powodu do zmniejszania dawki :) Forsownych ćwiczeń bym jednak nie polecała gdyż możesz łatwo nabawić się kontuzji w okresie leczenia.

      Usuń
    2. Dzięki wielkie za odpowiedź, rozwiała moje wszelkie wątpliwości. Będę właśnie teraz robić badania i się okaże czy to był dobry pomysł z tą dawką. Skutki uboczne są spore, ale daje rade, kwestia przyzwyczajenia się.

      Usuń
    3. Witam. Aktualna waga 79 kg ( jak zaczynałem było 82 kg).
      82kg x 140 mg - cała dawka 11480 mg
      Czy taka proporcja będzie odpowiednia? Nie za mało, nie za dużo? PS. liczę 30 dnia miesiąc
      1 miesiąc - 2x20mg - suma 1200mg
      2 miesiąc - jeden dzień 2x20mg następny 3x20mg - suma 1500
      3 miesiąc - 3x20mg - suma 1800
      4 miesiąc - 4x20mg - suma 2400
      5 miesiąc - 3x20mg - suma 1800
      6 miesiąc - jeden dzień 2x20mg następny 3x20mg - suma 1500
      7 miesiąc - 2x20mg - suma 1200mg

      Czy taka proporcja będzie okej do mojej wagi?
      Po jakim czasie powinienem widzieć, że brak wyprysków. Zwykle po jakim czasie Wy widzieliście różnicę

      Usuń
  35. Brak wyprysków gdzieś po 4 miesiącach dopiero :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie postęp 6160/10500 mg, niecałe 3,5 miesiąca i jak na razie poprawa jest znikoma, ciągle powstają nowe wypryski, poliki całe w przebarwieniach i bliznach... powoli zaczynam mieć znikome przeczucia, że pomoże.

      Usuń
    2. O poliki w przebarwieniach i bliznach się nie martw! Ja też byłam przerażona, ale wszystko ładnie zeszło. Zobaczysz, przez ostatni miesiąc jest super poprawa, a po za tym na całkowity efekt kuracji trzeba czekać nawet jeszcze rok po jej zakończeniu. I to prawda, bo ja zaczynałam kuracje w sierpniu, w grudniu miałam jeszcze mnóstwo przebarwień, blizn, w styczniu to samo - tragedia. W kwietniu kończyłam kurację i było lepiej ale nadal nie super, natomiast teraz jest idealnie! Nie trać wiary - będzie pięknie zobaczysz :)

      Usuń
  36. a co z podróżą samolotem czy można ? kiedy bierzemy Izotek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja leciałam. Nic mi nie było.

      Usuń
    2. Samolot nie ma tu nic do rzeczy :) Możesz lecieć - ale zwróć uwagę na kremy z filtrem 50 zarówno do twarzy jak i do ciała jeśli jedziesz do ciepłych krajów. Podczas brania izo NIE WOLNO się opalać bo mogą Ci pozostać przebarwienia :)

      Usuń
  37. Ja jestem po pierwszym miesiącu brania izo. Jutro idę do dermatologa, ale dzisiaj odebrałam wyniki i jest trochę nieprawidłowości. Najbardziej mnie martwi obniżenie się neutrocytów, bo nie spotkałam się z opinią, że komuś się to przytrafiło w trakcie kuracji. Próby watrobowe w porządku, cholesterol podskoczyl do 201.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie obniżenie neutrofili raczej nie ma podłoża w braniu izo... jesli jest to jednorazowa nieprawidłowość to nie należy się tym zbytnio martwić gdyż może to być zwykły błąd urządzenia pomiarowego :) często też takie sytuacje wynikają z samej metody zliczania leukocytów która jest procentowa i jeśli innych rzeczy masz nawet troszkę za dużo to w efekcie jakiś musi być automatycznie za mało pomimo tego, że w rzeczywistości wcale tak nie jest (aczkolwiek nie w każdym laboratorium tak się to wylicza więc nie wiem jak jest akurat w Twoim). Próby wątrobowe najważniejsze i cholesterol :/ 201 to dość graniczna liczba. Nie wiem ile miałaś na początku ale nie dobrze, że podskoczył, choć podczas brania izo to "normalne". Zwróć większą uwagę na to co jesz. Wystrzegaj się tłuszczy zwierzęcych (staraj się je jeść tylko z tabletkami np. jak bierzesz rano to z kawałkiem żółtego sera). A jeśli skoczy więcej przy następnym badaniu to być może dermatolog zmniejszy Ci dawkę :)

      Usuń
  38. Witam Was...
    Ja juz na szcęscie jestem 1rok po zakończonej kuracji izotrynoiną.
    Przed tym leczeniem , leczyłam się wszystkim - antybiotyki ,mazidła , kremy i rózne witaminki - owszem efekt był podczas przyjmowania leków, w momencie odstawienia nawrót z podwojoną siła ;(
    Trafiłam chyba do najlepszej Pani Doktor w Polsce , co prawda az w Katowicach , a ja jestem z Opolskiego czyli raz w miesiącu ponad 100km w jedna stronę, ale warto- 100% profesjonalna obsluga pacjenta ,wizyta nie konczyła sie wczesniej niz 30 min , rozmowy ,badania , analiza objawów samopoczucia ,zmian i duzo poswieconego czasu- ale przede wszystkim --- ZAUFANIE ---
    Kuracje zaczynałam z początkiem roku ok lutego/marca czyli zachaczyłam o miesiace słoneczne , ale stosując sie do zalecen Pani Doktor przezyłam :)
    na efekt trzeba poczekać, ale pojawia się ,w moim przypadku jest zadowalający... Blizny znikneły również a pryszcze( pojedyncze oczywiscie) pojawiaja sie tylko wtedy jak przedobrze z czekoladką :)
    Jedyny skutek uboczny ( choć tez nie wiem czy to akurat od izotrynoiny , czy zwykły zbieg okoliczności ) brwi mi niestety wypadły w ok 70 % i teraz mam bardzo ale to bardzo wrażliwą cerę ;/ Ale domalowywanie brwi mam opanowane do perfekcji a nad wrażliwą cerą staram sie panować i poswiecac jej tym bardziej dużo uwagi i pielęgnacji( jeszcze testuje kremy które w 100% mnie w tej kwestii zadowolą )
    Ahh i jeszcze napomkne ze u tylu róznych lekarzy byłam i nikt mi nawet nie wspomniał o takim leczeniu, u nas w opolskim jest tak mało popoluarne ze nawet sprowadzenie izotrynoiny okazało się kłopotem , dlatego kupowałam leki z recepty w Katowicach po wizycie - tam zreszta i tak były duzo tansze ...
    Podczas i po kuracji badania krwi wykazały ze wszystko w porzadku ,teraz moge w koncu rano wstac i cieszyc sie swoim widokiem w lustrze bez koniecznosci nakładania z samego rana makijazu !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz 100% racji. Ja również długo się leczyłam - w sumie będzie z 2-3 lata i nic mi nie pomagało dopóki nie zaczęłam brać izotretynoiny. W kwietniu minie mi rok od zakończonej kuracji i jestem przeszczęśliwa z efektów. Budzę z się z ładną buzią, nie wstydzę się iść na basen czy plażę bez makijażu i wreszcie nie myje codziennie obolałej buzi!

      Usuń
  39. Witam od 3 tygodni przechodze kuracje lekiem Curacne 5mg pije jedna tabletke dziennie (z tego co tu przeczytalem to mala dawka) od paru dni mam strasznie ogromny apetyt natomiast od 3 dni pojawily mi sie lekko pieczace plamy na jezyku ( nigdy wczesniej nie mialem takich problemow) czy to moga byc dzialania niepożądane tego leku na ulotce niestety nic nie wyczytalem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż... ciężko przewidzieć reakcje na lek, każdy może mieć inną, być mooże masz akurat alergie nie nawet na samą substancję czynną ale na powłoczkę tabletki i stąd to pieczenie na języku. Staraj się przemywać język szczoteczką do zębów po łykaniu tabletki. Co do apetytu to być może wynika to ze zmiany diety, ponieważ pewnie jesz mniej tłuszczy z uwagi na kurację. Postaraj się jeść pełnoziarniste pieczywo, makaron, rośliny zielone aby zaspokoić głód na dłużej :) Pij dużo wody.
      Przyznam jednak, że nigdy nie spotkałam się z takimi skutkami ubocznymi kuracji. Porozmawiaj o tym ze swoim dermatologiem na kolejnej wizycie, być może zmieni Ci lek na inną firmę i ten problem zniknie :)

      Usuń
  40. Witam od 3 tygodni przechodze kuracje lekiem Curacne 5mg pije jedna tabletke dziennie (z tego co tu przeczytalem to mala dawka) od paru dni mam strasznie ogromny apetyt natomiast od 3 dni pojawily mi sie lekko pieczace plamy na jezyku ( nigdy wczesniej nie mialem takich problemow) czy to moga byc dzialania niepożądane tego leku na ulotce niestety nic nie wyczytalem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sądzę aby te 2 rzeczy miały na siebie jakikolwiek wpływ

      Usuń
  41. Na wstępie, wiem ze marudzę ale zaczyna mi się 4 miesiąc kuracji. W poprzedni tydzień efekt byl ogromny. Zniknęło większość przebarwień i wyprysków, ale nagle z 2 dni temu wysypało mi się kilka sporych "przyjaciół". Wiem ze to powinno zniknąć, ale pozostał mi jeszcze miesiąc do końca a tu takie niespodzianki. Wiem ze efekt poprawia się jeszcze po odłożeniu tabletek, ale obawiam się caly czas ze skończą mi się tabletki a twarz pistacje bez zmian. Tak przy okazji mam jeszcze pytanie odnośnie trwania kuracji. Tu w tym tekście jest napisane że 8-9 miesięcy, na innych forach widziałem do 6 miesięcy, a znawcy wioska ze czas trwania nie ma znaczenia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak cos to biorę Curacne i mi wyjdzie ok 5 miesięcy w sumie, a przedłużyć nie mogę bo muszę zacząć treningi i przygotowania pod sezon, a izo tak mi wyniszczyła stawy, szczególnie kolana j plecy że nie dam rady brać i trenować

      Usuń
    2. Już to gdzieś pisałam komuś w komentarzu, ale powtórzę, że nie chodzi o czas leczenia tylko o ostateczną wybraną dawkę. Jeśli masz większą dawkę dzienną to kuracja automatycznie trwa krócej. Ważne, żeby wybrać całą dawkę dostosowaną do Twojej wagi, aby leczenie było skuteczne. Zwykle trwa ono 8-9 miesięcy ponieważ bezpieczniej jest brać około 40 -60 mg dziennie. Skutki uboczne są wtedy mniej uciążliwe :)

      Usuń
  42. No dobra, zobaczę jak to będzie wyglądać za miesiąc. Tak przy okazji sory za błędy i dziwne wyrazy w pierwszym poście ale pisałem na telefonie i mi same wskakiwały ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. a jak używać tych kremów złuszczających czy na rany po trądziku też można nakładać krem czy raczej nie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kremów złuszczających nie można używać podczas kuracji

      Usuń
  44. i czy można używać kwasu korowego w postaci BORASOLU? takie było zalecenie dermatologa aby tym przemywać twarz codziennie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm... jeśli masz rozległe rany po trądziku to nie polecałabym stosowania tego kwasu

      Usuń
  45. Bardzo ciekawe forum. Ja biorę od 6 miesięcy Axotret. ALT (max 0,31) ja mam 0,64. Reszta lekko przekroczona, ale to ALT najbardziej. Dawkę mi zmniejszono do 20mg dziennie. Mam regenerować wątrobę lekiem za ok. 80 zł ;/ + dieta zero słodyczy i mało tłuszczy, jak to mi nie zregeneruje, to będę zmuszona odstawić ;( Moje pytanie brzmi:
    1. Czy moja wątroba będzie trwałe uszkodzona?

    Chcę, jak najszybciej skończyć kurację, bo mam wiele skutków ubocznych (suchość oczu, nosa, ust, sypie mi się skóra, umieram z bólu kręgosłupa oraz zmęczenie nie daję mi normalnie żyć.)

    2. Czy ktoś tutaj urodził dziecko po takiej kuracji???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ALT nie jest jeszcze tak bardzo podwyższone (przy uszkodzeniach wątroby te wyniki sięgają 10-100 krotności przekroczenia normy). Dobrze, że masz zmniejszoną dawkę, po tym zabiegu enzymy wątrobowe powinny spaść. Jeśli jednak nie spadną to należy zmniejszyć jeszcze o połowę, a jeśli to nie pomoże to przerwać stosowanie izo. Lek za 80 zł na regenerację wątroby... cóż nie wiem co to za lek ale najlepiej stosuj go, gdyż ważne jest wspomaganie wątroby w przypadku Izo, jesli wykazuje jakiekolwiek odchylenia od normy. Ja przez całą kurację brałam Essentiale forte. Być może to też tylko taki jednorazowy "wybryk" i przy następnych badaniach wszystko będzie już w normie. Nie należy pochopnie podejmować decyzji o zaprzestaniu leczenia.

      Zmniejszenie dawki powinno też zmniejszyć skutki uboczne które odczuwasz :)

      Usuń
  46. Hej, mam pytanie :)
    Czy podczas kuracji mozna uzywac np. tuszu do rzes?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej. Możesz używać wszystkich kosmetyków do makijażu o ile są beztłuszczowe :)

      Usuń
  47. Ile czasu po zaprzestaniu brania tabletek można się opalać?

    OdpowiedzUsuń
  48. Czy są przypadki, gdzie trądzik wrócił z mniejszą lub większa siłą po skończeniu kuracji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zdarzają się przypadki, że trądzik wraca, ale wtedy zawsze jest mniej nasilony. Zwykle jeśli w okresie do 2 lat od zaprzestania trądzik nie wróci tzn, że już naprawdę nie wróci :p
      Nawrót jednak występuje u około 30% osób leczonych, częściej u tych, u których występowała cięższa postać trądziku

      Usuń
    2. A jaka szansa ze zadziała za drugim razem? Mam ten ciężki rodzaj i boje się ze wróci...

      Usuń
    3. Za drugim razem już praktycznie zawsze działa chyba że problem leży gdzieś indziej np w hormonach. Ale nie martw się tym na razie!

      Usuń
  49. Hej, a czy można podczas kuracji używać samoopalacza? Co stanie się mojej skórze jeśli mimo zakazów będę się opalała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz używać samoopalacza. Opalać podczas kuracji nie można się z dwóch powodów. Po pierwsze skóra jest hiperwrażliwa, niczym nie chroniona i możesz się bardzo szybko spalić (nawet od zwykłego wyjścia na słońce na 20 min w koszulce z krótkim rękawem w lecie). Po drugie izotretynoina powoduje przebarwienia na skórze podczas opalania, które są głębokie i później bardzo bardzo ciężko je usunąć. Więc jeśli nie chcesz aby po kuracji zostały Ci plamy na całym ciele, łącznie z twarzą, to polecam się jednak nie opalać :D

      Usuń
  50. Hej,
    1 czy spotykacie takze ze znaczącymi bólami mieści, tzn. Ja ogolnie jestem osłabiona, czuję ze najbardziej bolą mnie łydki, rano mam mega problemy ze wstawaniem, a raczej zawsze byłam pełna sił - izotek biorę juz dokładnie 4 miesiące i 4 dni, dwie tabletki dziennie... Moze mieliście podobne problemy i je jakos rozwiązaliście?
    2 co do kremów - moj dermatolog zabronił mi używania tłustych kremów, tylko kazał używać kremów nawilżających - ja używam ciagle bepanthenu dla dzieci na twarz i koniecznie codziennie balsamu na całe ciało, skóra aż tak sie nie łuszczy, nie licząc tylko ust, bo tam skóra czasem mi pęka aż do krwi :(
    3 po 4 miesiącach moge powiedzieć, ze raczej pryszczy juz nie mam, zostały mi tylko przebarwienia, ogolnie lek mam brać 6 miesięcy i mimo tych wszystkich skutków ubocznych raczej motywuje mnie ze to półmetek i twardo biorę leki;
    4 izotek rozpuszcza sie w tłuszczach, ale czasem ciezko jest w ciagu dnia zjeść cos co te tłuszcze zapewni, czy branie tabletek bez tego tłuszczu ma sens?
    Ps. Bardzo fajny blog!
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Bóle mięśni podczas leczenia izotretynoiną to normalka. Występują u bardzo wielu osób.
      2. Kremy tłuste nie ale nawilżające jak najbardziej. Na popękane usta pomagają pomadki Blistex (Rossmann)
      4. Branie tabletek bez tłuszczu ma sens bo jakaś tam część leku zawsze się wchłonie ale lepiej bierz je np z obiadem (wtedy zawsze jesz jakieś tłuszcze) i dzięki temu więcej leku się wchłonie i będzie lepiej działał :)

      Usuń
    2. Co do bólów mięśni polecam spróbować:
      1. Basen (ale tylko w ozonowanej wodzie)

      2. Jakies ćwiczenia, spacerek, rozciągnie rozbicie mięśni (taki wysiłek fizyczny nie wpłynie negatywnie zaufaj mi. 3,5 miesiąca wytrzymałem 6 razy po 2-3 godziny bardzo obciążających intensywnych treningów, aż w końcu zmuszony bylem zrobić przerwę ale teraz po miesiącu odpoczynku wróciłem chociaż zostało mi jeszcze kilka pigul do wzięcia)

      3. "tejpy" (takie plastry m.in. stosowane przez sportowców. Ja zaplacilem 40zl za oblepienie pleckow. Maja właściwości rozgrzewajace i przeciwzapalne) lub masaż (mi bardzo pomógł w polaczeniu z tejpami. Jak wczesniej wspomniałem musiałem przerwać treningi ze względu na bol pleców i nie tylko, ale masaż i te plastry rozluźniły mi bardzo plecy a ledwo chodziłem)

      4. Masc przeciwzapalna np voltaren (stosowalem w trakcie kuracji na plecy i nogi. Na skore nie miała żadnego wpływu nawet voltaren max)

      5. Podczas brania prysznicu polewać mięśnie ba zmianę raz ciepłą raz zimna wodą, kończąc na zimnej (standardowa metoda rozluźniania mięśni szczególnie zakwaszonych)

      Mam nadzieje ze pomogłem :)

      Usuń
  51. Witam, czy mogłaby mi Pani polecić jakiś fluid który można stosować w trakcie kuracji? (właśnie zaczynam trzeci miesiąc) nie maluje się w ogóle od kiedy zaczęłam kurację, ale szykuje mi się rodzinna impreza i chciałabym jakoś wyglądać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepszy moim zdaniem jest Dermablend. Apteczny podkład, nie szkodzi skórze a jest bardzo kryjący, więc nie widać blizn i przebarwień. Tańszy,kryjący, ale już mniej zdrowy dla skóry i trochę wysuszający (aczkolwiek od czasu do czasu nie zaszkodzi) jest Revlon Colorstay. Odsyłam też do posta o podkładach przy kuracji:
      http://realcosmetics4u.blogspot.com/2015/03/jaki-podkad-wybrac-przy-leczeniu.html

      Usuń
  52. @Run Fun - dziekuję Ci dobry człowieku!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Chciałabym tylko zaznaczyć, że to nie jest tak, że posmarujemy maścią przeciwbólową typu Voltaren i wszystko bedzie cacy. Jesli bóle są tak duże, że musisz używać środków przeciwbólowych to najlepiej jest zmniejszyć dawkę. Bóle stawów nie wynikają z jakiegoś tajemniczego działania tylko z tego, że zmniejsza się ilość produkowanej mazi stawowej w związku z tym tarcie jest większe. Nie należy więc ćwiczyć jeśli takowe występują (oczywiście spacer czy lekkie rozciąganie tak, natomiast basen już nie za bardzo - bo np pływanie żabką jest bardzo obciążające dla stawów kolanowych). Po drugie - ja osobiście w tejpy nie wierzę i uważam, że to naciąganie ludzi. Nie ma tam żadnych substancji przeciwbólowych, przeciwzapalnych. To że są przyklejone do skóry nie ma żadnego wpływu na pracę mięśni (może poza psychicznym typu że coś nas powstrzymuje od ruchu). Polecam za to jak najbardziej masaże. Przez okres kuracji można też pić suplementy typu Orton flex (zawierają one substancje niezbędne do syntetyzowania mazi stawowej i przynoszą ulgę).

    OdpowiedzUsuń
  54. Dziękuję za informację o fluidzie :)
    Mam jeszcze jedno pytanie a mianowicie to czy podczas kuracji można farbować włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, lecz jeśli masz suchą skórę głowy to nie polecam bo farba dodatkowo podrażnia skórę.

      Usuń
  55. No właśnie na skórze głowy pojawił mi się bardzo drobny jakby łupież... Czy to ma związek z kuracją?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety tak. Polecam nawilżające szampony typu Sylveco, Yves Rocher lub apteczne z Pharmaceris i Vichy :)

      Usuń
  56. Wiem ze voltaren nie zwiększy produkcji tej mazi, ale mi pomagal przed kuracja i w trakcie usmiezyc bol i zrobić w miare normalnie trening, a czasami nawet wstac z krzesła bez bólu. Co do tejpow, trenuje juz dosyć sporo i moze nie jestem na jakimś bardzo wysokim szczeblu to mam kontakt na godzien z ludźmi liczącymi sie w Europie i na świecie i tejpy to ich nieodlaczna rzecz, szczególnie w trakcie startów kiedy są największe przeciążenia. I one nie powstrzymują od ruchu ale właśnie pozwalają na ruch obolalego, naciągniętego lub zesztywniałego mięśnia. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa i szczerze są nie wiedziałem co to daje dopóki sam nie mialem okazji spróbować i efekt bylo czuć szczególnie po zdjęciu, odblokowali mi plecy a mialem juz taki stan ze nie mogłem chodzić momentami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do tych stawów mam pytanie wlasnie o jakies suplementy. Wczesniej wspomnialas o Orton Flex, czy są jakies alternatywy dla niego i czy jest on na bazie glutaminy? Bo czytałem troche o glutaminie ale komentarze są różne jedni piszą ze działa drudzy ze mit jeszcze inni ze placebo. Sam sie przymierzam żeby spróbować czy działa...

      Mam jeszcze jedno pytanie które mnie od jakiegoś czasu zastanawia. Czy Izo moze zmienić kolor skóry? Bo mam wrażenie ze albo opalenizna mi się trzyma albo zmienił mi się troche kolor skóry :)

      Usuń
    2. Wiem, że sportowcy noszą te tejpy. Mi kiedyś też je zaproponowano ale tak jak mówię - nie widziałam efektu i jak się nad tym zastanowić to naprawdę nie widzę podstawy fizjologicznej do ich działania poza komponentą psychologiczną.

      Co do suplementów. Ten orton flex jest bogaty w wiele składników które są ważne dla syntezy substancji pozakomórkowej i mazi stawowej więc powinny zmniejszyć tarcie. Trzeba jednak pamiętać, że nie jest to żadne złote lekarstwo i jeśli zmiany w stawach są już dość duże (widoczne w USG ubytki w chrząstce stawowej) to raczej picie orton flex nic nie da. Wtedy receptą są zastrzyki dostawowe z kwasu hialuronowego oraz leków przeciwzapalnych (różnych w zależności od preparatu). Koszt takiego zastrzyku to około 600 zł i starcza on na mniej więcej rok. Po tym czasie zabieg trzeba najczęściej powtórzyć. Co do glutaminy - glutamina to aminokwas wchodzący w skład wielu białek. Nie znam dokładnego składu aminokwasów wchodzącego w kwas hialuronowy czy kolagen... ale podejrzewam, że jest ona w każdym z nich. Nie bardzo natomiast rozumiem czym są te preparaty z glutaminy? Bo jakoś nie widzę związku i sensu działania. Gdyby to było takie proste to organizm sam sobie by bez problemu zsyntetyzował glutaminę bo jest to podstawowy aminokwas w naszym organizmie w przemianie związków azotowych.

      Kolor skóry po izo - nie ma doniesień o wpływie izo na skórę :D chyba,że przebarwiającym. Wręcz powinna opalenizna szybciej znikać bo nasilone jest złuszczanie naskórka. Może pijesz i jesz za dużo beta karotenu (sok z marchwi, marchew, czerwone i żółte warzywa, szpinak)?

      Usuń
    3. Sory ze po takim czasie, ale teraz zdalem sobie sprawę ze chodziło mi o glukozamine a nie glutamine. Az mi wstyd i głupio sie przyznać bo za 2,5 miesiąca natura z chemii xd no wiec jak ta glukozamina działa i czy skutecznie wg ciebie, bo w Internecie różne opinie, jednym pomaga drugim nie

      Usuń
    4. Glukozamina jest składnikiem substancji międzykomórkowej więc jak najbardziej powinna działać :) Nie wiem jednak w jakiej formie się to wchłania - w jakiejś na pewno. Ale najlepiej idź do lekarza i dowiedz się czy ma Ci to szansę w ogóle pomóc. Nie wiem czego oczekujesz od tych suplementów?

      Usuń
    5. Żeby mnie plecy i kolana przestaly bolec bo momentami nie mogę chodzić z bólu

      Usuń
    6. A miałeś robione jakieś USG kolan? Przeswietlenie kręgosłupa? Wiadomo z czego w ogóle wynikają te bóle?

      Usuń
    7. Dopiero teraz mialem rezonans dzisiaj odbieram wyniki i jutro jade do lekarza.

      Usuń
    8. Długo to trwało ale teraz mogę w pełni opisać co się ze mną działo. W rezonansie wyszły wypukliny 3 w odcinku piersiowym i 1 w lędźwiowym. Zdaniem lekarza nie ma się czyn przejmować każdy ma jakieś wypukliny. Ze zdjęcia rtg wyszło lekkie prawostronne skrzywienie. Tu również lekarz powiedzial ze nie ma się czyn przejmować bo każdy ma jakieś lekkie skrzywienie. Mam przepisane: Arthryl w zastrzykach, domięśniowo (czyli zastrzyk w dupala) co 2/3 dni w sumie 10 ampułek, pescledine i dicloberl 1xdziennie przez 20 dni. Zdaniem lekarza pościerałem sobie stawy (kolana stawy skokowe pachwiny) a kręgosłup mógł poprostu byc osłabiony przez kuracje i tez w jakiś sposób wpłynąć na stawy. Jak narazie jestem w połowie brania leków i właśnie wróciłem do trenowania. Poprawa jest spora chociaż wciąż na treningach czuje jakbym miał sie zaraz zerwać albo cos mi strzeli w stawie skokowym. Dlatego wg zaleceń lekarza podchodzę do tego ostrożnie i powoli.


      Co do samej Izo mam juz ponad 5 tygodni od ostatniej tabletki. Na efekty rzeczywiście trzeba cierpliwie czekac. Mam sporo przebarwień i blizn jednak trądzik w 95 % zniknął. Blizny i przebarwienia tez powolutku znikają ale mowie trwa to bardzo mozolnie i codziennie przeglądając się w lustrze efekty są niezauważalne ale biorę pod uwagę tygodnie to efekty są widoczne. Moja szczera opinia po kuracji: Dla dobra skory i patrząc w dalszą przyszłość bylo warto (póki co, zawsze moze wrócić) ale biorąc pod uwagę etap zycia na ktorym sie znajduje i zdrowie (fizyczne jak i psychiczne) to nie bylo warto i nie wiem czy odważyłbym sie powtórzyć kurację po tym co przeszedłem.

      Tak na koniec jeszcze wspomne o skutkach ubocznych jakby kogoś to interesowalo (bo mnie interesowało bardzo w trakcie kuracji i przed). Najgorsze: Pękające usta (skora z ust schodziła platami dzien w dzien, na poczatku pekaly do krwi potem zacząłem smarować kilka razy dziennie pomadkami, trzeba dbać o nie w trakcie kuracji, ustapilo w momencie odstawienia tabletek, choc do tego co bylo przed w 100% póki co nie wrócili), bole w kolanach i lędźwiach (to juz opisalem w poprzednich postach i wyżej), suchość nosa i katar (to chyba zostanie mi juz na zawsze. W trakcie kuracji codziennie przynajmniej 2-3 chusteczki w krwi i okropna susza w nosie. Ciężko sie do tego przyzwyczaić ale w koncu nie ma wyjścia. Do tego po miesiącu kuracji dostałem kataru i od tego momentu mialem go aż do odstawienia tabletek. Byl to taki katar, ze mialem zatkana gorna czesc nosa, dolna byla niczym pustynia. Nie byl to katar ropny jak w trakcie infekcji ale taka woda który splywala po ściankach nosa i niekiedy nie wiedziałem czy splywa mi ta woda czy krew. I strupy. Okropne bolące strupy. Nadal mi się robią i nadal czasami leci krew ale juz się chyba przyzwyczaiłem. Na nos pomagal mi bardzo Nozoil. Buteleczka starczała na pól miesiąca. Zużyłem chyba z 6 takich) i ostatnie problemy psychiczne (ostatni 1-2 miesiące kuracji i po, w sumie to nawet i do teraz mialem depresje, bylem ospaly, odciąłem sie od ludzi. Na szczęście od tygodnia zaczyna sie wszystko pomalutku polepszać). Do innych można zaliczyć suchość skory (na twarzy tylko na poczatku kuracji i na dłoniach oraz ramionach od polowy kuracji do końca) suchość oczu (na poczatku kuracji potem juz nie) i problemy z widzeniem (światłowstręt, slaba widoczność w nocy, rozmazywanie sie obrazu, szczególnie liter w książkach). Można jeszcze dodac problemy z koncentracja i myśleniem (nie mogłem sie ba niczym skupić, sprawdziany i kartkówki zajmowaly mi sporo więcej czasu. Nadal nie odzyskalem w pełni tej sprawności)

      Sory ze się tak rozpisałem no ale mam nadzieje ze komuś pomogłem bo wiem ze taka pomoc jest potrzebna w trakcie kuracji.

      Usuń
  57. A jak wyglądają ceny tych szamponów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vichy około 30-40 zł, pharmaceris około 20-30, sylveco około 17-20 zł, Yves Rocher -około 10 zł. Ja uzywałam przez całą kurację Yves Rocher Reparation i byłam zadowolona, ale później próbowałam też wszystkich powyższych i też są super (szczególnie Vichy z tym, że jest on najdroższy). Obecnie używam z Natura Siberica (naturalne kosmetyki) oczyszczanie i równowaga i muszę przyznać, że fajnie mi się spisuje bo włosy się mniej przetłuszczają a skóra nie swędzi, koszt około 15 zł, z tym, że do zamówienia tylko przez internet.

      Usuń
  58. No wlasnie nie jem nic takiego xd moze tylko mi się tak wydaje z tym kolorem. Za resztę informacji dzieki wielkie :)

    OdpowiedzUsuń
  59. mam pytanko od miesiąca jestem na kuracji lekiem IZOTEK, byłam u pani doktor dostałam receptę wykupiłam na pudełku izotek napisane a w środku w pudełku na listku tabletek napisane A-CNOTREN ISOTRETINOIN 20 mg czy to jest zamiennik izoteku czy to tylko inna nazwa prosze o odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
  60. czyli pani w aptece mnie oszukała bo dała mi inny lek niż na recepcie nie uzgadniając tego ze mną czy on działa tak samo?????????????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie. Tego nie powiedziałam. Izotek jest produkowany przez kilka firm. Jesli Twój lek wygląda tak jak na tej stronie
      http://pharmavitae.pl/leki-na-recepte/izotek-10-mg-kapsulki/
      to wszystko jest w porządku. Pochodzi on po prostu z importu równoległego i dlatego ma korzystniejszą cenę :)

      Usuń
  61. Czy można stosować środki przeciwbólowe???
    Mam straszne migreny i nie wiem jak sobie z nimi poradzić...
    Lek AXOTRET stosuje już 3 MC ale nie wiem jak długo uda mi się unikać leków przeciwbólowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można, aczkolwiek jeśli są to bole migrenowe to "zwykłe" leki przeciwbólowe raczej nie pomogą. Jesli natomiast jest to zwykły ból głowy, niemigrenowy to możesz brać APAP bo on najmniej wpływa na wątrobę. (przez migrenowy ból głowy rozumiem taki w którym masz nadwrażliwość na światło, dźwięk, pojawiają się nudności, wymioty, uczucie pulsowania)

      Usuń
  62. Mam pytanie, jestem w trakcie kuracji izotekiem - kończe na przełomie kwiecień/maj, chodzi o skóre na twarzy. Wyglądam hmmm staro, zmeczona :( przed kuracja miałam bardzo tłusta skóre, ale wygladałam młodziej, a teraz mam mnóstwo załamań, zmarszczek jakby i ogólnie wygladam starzej niz przed kuracja :( skóre mam sucha ale nie łuszczyła mi sie w trakcie kuracji. Biore 40 mg, czy to minie?jestem szczerze zmartwiona, nie pomaga nawilzanie,kremowanie,natłuszczanie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej może to być wpływ izotretynoiny i odwodnienia skóry. Postaraj się zainwestować w lepsze kremy nawilżające (takie które nie nawilżają tylko z zewnątrz ale też od wewnątrz) i pij dużo wody. Po zakończeniu leczenia skóra powinna wrócić do normy :)

      Usuń
  63. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  64. Witam :) Mam pytanie odnośnie dawki izoteku a mianowicie chodzi o taka rzecz: leczę się od sierpnia 2 m-ce 20 mg potem 2 m-ce 30 mg w końcu 40 mg do teraz. Każde podwyższenie dawki to błaganie mojego dermatologa :( teraz biorę 40 ale sama co drugi dzień zwiększam dawkę do 60 mg. Czuje się dobrze, wyniki b.dobre,skutki uboczne znikome i teraz będe miała ostatnia wizytę i ostatnie opakowanie izoteku, zostało mi 600 mg do zjedzenia. Moja dermatolog koniecznie chce mi teraz znów rozciagnąć kuracje po 20mg a nawet 10 mg :( Tylko po co?mój tradzik nie był duzy tylko uciązliwy, nie wyskoczyło mi nic od kilku miesięcy,dobrze znoszę duża dawke. Ta kuracja już trwa 8 miesięcy. Czy sa jakieś podstawy, które argumentuja ponowne zmniejszenie dawki?chciałabym już zakończyć kurację, w maju jadę na urlop :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz przeciągnąć kurację na tej większej dawce jeśli nie masz skutków ubocznych i wyniki badań są w porządku. Ale ostatnie 2 miesiące lepiej schodzić z dawki powoli gdyż jeśli odstawisz szybko to trądzik może wrócić bo będzie to zbyt duża zmiana dla organizmu. A chyba nie po to męczyłaś się przez 8 miesięcy żeby teraz wrócić do stanu poprzedniego? Lepiej poczekać jeszcze e 2-3 miesiące. Lekarz pewnie powoli zwiększał dawkę aby nie zostały Ci blizny gdyby wysyp był duży. To naprawdę było dla Twojego dobra.

      Usuń
    2. Odpowiedziałam pod innym postem.

      Usuń
  65. Hej, mam pytanie, bo biorę izotek dwie kapsułki dziennie (2x20mg) i do tego powinnam brać essentiale forte. Najcześciej zapominam brać essentiale rano i wieczorem, dlatego biorę tabletkę essentiale i dwa izoteki za jednym razem. Jest to ok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca. Izotek możesz brać dwie tabletki na raz i to najlepiej z obiadem gdyż jest to bogatotłuszczowy posiłek najczęściej. Essentiale powinnaś jednak brać 2 razy dziennie, rano i wieczorem żeby to miało sens :)

      Usuń
  66. A czy od przyjmowania izotretynoiny może nastąpić wzrost wagi?

    OdpowiedzUsuń
  67. Chciałabym zapytać o żel do mycia twarzy z BeBeauty. Czy na pewno był z Lidla? Bo szukałam i tam jest tylko marka Cien. A BeBeauty ponoć jest w Biedronce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje. Chodziło mi o ten z łódka. Przepraszam cos mi sie pomyliło :)

      Usuń
  68. Witam, moja pani dermatolog zalecila mi 2 tyg kuracji antybiotykiem jako przygotowanie do kuracji Aknenorminem, nastepnie pierwsze 7 dni mam brac na noc tabletke 20mg aknenorminu, po 7 dniach mam brac 1x10mg na dzien i 1x20mg na noc...kuracja ma trwac tylko 2 miesiace. Nie mam ciezkiego tradziku, sa to raczej 3-5 pryszczy (bolesnych, bez ujscia, tzw, ginatow), duzo zaskornikow, wagrow, poszerzonych porow, bardzo blyszczaca sie skora plys pryszcze na plecach. Czytam fora i jeszcze nie zauwazylam zeby ktos mial przepisana tak krotka kuracje...co o tym sadzisz ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie znam takiej kuracji ale nie jestem również dermatologiem więc nie mam pojęcia

      Usuń
  69. Witam,po ciężkich dylematach i desperacji zdecydowalam sie na leczenie izotrytenoiną. Biorę 60mg na dobę przy 60kg i w sumie nwm czy to nie za duzo bo jak czytam to wszyscy mniej a u mnie z początku taka duza dawka. I pytanie czy jak bede chciała mieć dzieci powiedzmy za kilka lat to czy sie urodza zdrowe czy z wadami? I drugie pytanie czy stosowanie tej kuracji nie przeszkadza przy odchudzaniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoje dziecko nie urodzi się z żadnymi wadami (na pewno nie z powodu kuracji Izotretynoiną). Po 2 tygodniach od zaprzestania leczenia lek jest usuwany z organizmu i od tego czasu teoretycznie możesz już zajść w ciąże, choć zwykle lekarze zalecają ostrożność przez jeszcze 2 miesiące po kuracji. Odchudzanie nie ma wpływu na kurację o ile nie zawiera produktów bogatych w witaminę A oraz tłuszczów zwierzęcych gdyż te produkty są w trakcie kuracji przeciwwskazane

      Usuń
  70. Hej a ja mam jeszcze jedno pytanie... Chciałam Was zapytac o efekty jakie mieliście po kuracji, ja biorę izotek juz 6 miesięcy, pryszczy nie mam ale mam za to czerwone blizny.. Teraz kończą mi sie tabletki i zastanawiam sie czy je przedłużyć, jednak łatwiej jest brać jeszcze miesiac niz pozniej za jakis czas brać od nowa... Minusem jest tylko to (kiedys juz o to Was tez pytałam) ze ostatnio strasznie zle znoszę izotek, nie mam sił w mięśniach i ciagle jestem ospała, bez energii i sił.. To mnie odstrasza jednak i mysle zeby zakończyć juz kurację. Jakie mieliście efekty po zakończeniu kuracji, czy byliście 100% zadowoleni oraz czy np. Po trzech miesiącach efekt jeszcze sie polepszył? No jednak u mnie te blizny sa dosyć płytkie i czerwone, ale za to liczne i bez ciężkiej tapety się nie obejdzie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blizny znikną. Nie będą czerwone tylko całkowicie w kolorze skóry a jedyne co Ci po nich może pozostać to zagłębienia w skórze które z czasem również się spłycają i stają się niewidoczne. Nie ma sensu przedłużać leczenia z tego powodu. Ostateczny efekt kuracji widać dopiero po około roku od zakończenia kuracji kiedy skóra wróci już całkowicie do normy.

      Usuń
  71. Mogę cię spytać jakich produktów używałaś i jakie polecasz do demakijażu lecząc się Izotretynoiną?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko opisywałam w tym poście
      http://realcosmetics4u.blogspot.com/2016/02/demakijaz-oczyszczanie-kremy-toniki.html

      Usuń
  72. Biore juz miesiac izotek i jest jeszcze gorzej niz bylo :(
    kiedy bedzie poprawa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po 3 miesiącach około powinnaś widzieć poprawe

      Usuń
  73. Bardzo dobry i przydatny blog. Czytam i widzę ze w tym towarzystwie to ja chyba będę najstarszy ( 50 lat) Myślałem ze trądzik można mieć tylko w młodym wieku. Niestety przytrafił się i mnie. Brałem trzy kuracje antybiotykiem. Zawsze były nawroty. Teraz moja Pni dermatolog zdecydowała się na kurację Curacne. Biorę już 2 tygodnie. Przeczytałem wszystko uważnie i widzę ze łatwo nie będzie zwłaszcza że średnio 1 w miesiącu jestem w Afryce.
    Mam pytanie odnośnie diety. Dużo tu jest informacji o tym aby uważać na tłuste potrawy ale też aby zażywać jedząc coś tłustego. Czyli co właściwie jeść ? Dziękuję bardzo za radę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam lek należy spożywać z czymś tłustym (najlepiej z obiadem gdyż jest to zwykle najbardziej tłusty z naszych posiłków). Po za tym należy ograniczyć szczególnie tłuszcze zwierzęce

      Usuń
  74. Tak żeby wątroby nie przeciążać. Ja jadlem wszystko ale to mniej zdrowe (no ser) ograniczyłem

    OdpowiedzUsuń
  75. Witam.
    Mam pytanie. Otóż mój doktor dermatolog przepisuje mi już drugi miesiąc axotret 10mg na dobę przy wadze 48 kg, czy to jest mało?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. Można przyjąć technikę mniej a dłużej. Jest to rownież poprawna metoda leczenia

      Usuń
  76. Witam, a ja tak zapytam o Effaclar. Mianowicie leczę się już pełny rok izotekiem, zmiany już nie występują (jedynie ciągła obawa, że jak skoncze kuracje, to wrócą), za to mam przebarwienia. Na policzkach, nie są tragiczne ale wolałabym się ich pozbyć. i teraz pytanie, czy dalej biorąc lek - już tylko 20mg, potem zejde do 10 i koniec - mogę stosować effaclar duo/ effaclar k na te przebarwienia? Delikatnie, w malych ilosciach na noc. I ktory jak już?
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie stosuj żadnych leków złuszczającymi aż do zakończenia kuracji! Takie leki jak effaclar w porównaniu do Izo nie maja praktycznie żadnego działania wiec efekt takiej kuracji bedzie żaden. Przebarwienia znikną same. Musisz uzbroić sie w cierpliwość i poczekac

      Usuń
  77. Dzień dobry! Trochę mnie Pani uspokoiła tym postem, ponieważ biorę tabletki już 5 miesięcy i czasem mam wrażenie, że nie do końca to jeszcze jest efekt jaki chciałabym uzyskać. Jednak nie mogę zaprzeczyć, że nie ma poprawy, bo jest o 100% lepiej niż było! Za to dostałam dużo przebarwień na skórze twarzy, które mnie dość niepokoją. Myśli Pani, że to z czasem zniknie? Niestety moja Pani dermatolog, kiedy o coś ją zapytałam, powiedziała, że wszystko jest w ulotce jaką mi dała, a przez pierwsze miesiące, używałam do twarzy kremu Bambino, który przy kolejnej wizycie został mi całkowicie zabroniony. Szkoda, że Pani doktor niestety nie raczyła mnie powiadomić o wszystkim przy pierwszej wizycie. DLATEGO, ratuję się informacjami jakie znajdę w internecie i tak naprawdę własnym doświadczeniem. Także dziękuję za napisanie tego posta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przebarwienia znikną. Proszę sie nie martwić! Trzeba czasu, przebarwienia znikają nawet do roku po zakończeniu kuracji. Trzeba sie niestety uzbroić w cierpliwość ale naprawde wszystko zniknie. Obiecuje!

      Usuń
  78. Witam, biorę izotroteinę w dawce 30 mg. na dobę od ponad dwóch tygodni. Ze skutków ubocznych mam mocno przesuszoną skórę ust i wokół nich i bardziej wrażliwą skórę na twarzy. Dzisiaj jeździłam na rowerze i trochę bolały mnie przy tym mięśnie... ale jak na razie nie mogę narzekać, bo skutki te są znikome. Czy powinnam się z czasem spodziewać ich nasilenia?
    I jeszcze jedno pytanie - niezalecane kremy to te typowo tłuste? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niezalecane sa tluste. Za to potrzebne sa silnie nawilżające :) miłe wydziale olejki ale takie ktore zawierają oleje nawilżające a nie natłuszczające. Jak najbardziej naturalne składy. Z czasem niestety skutki uboczne mogą sie nasilić :/

      Usuń
  79. Miałaś może od tego leku czerwone kropki na ręce?Wiesz jak sobie z nimi poradzić?:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. Idz do dermatologa. Powinien ci przepisać jakaś maść. Mi pomógł bedicort G (niestety tylko na receptę). Mozesz spróbować zwykłych kremów nawilżających... Aczkolwiek mi to nie pomagalo

      Usuń
  80. Witam, jestem przy końcu kuracji biorę 20mg co drugi dzień i tak do połowy lipca. Chcę troszkę oszukać moją dermatolog i brać tego więcej, żeby szybciej skończyć, żeby skorzystać ze słońca. Mam zamiar podwoić dawkę pod koniec maja, żeby odjąć sobie te dwa tygodnie lipca, a w czerwcu z powrotem wrócić do 20 mg co drugi dzień. Czy, to może mi zaszkodzić? w sensie, czy może mieć wpływ na ewentualny powrót pryszczy? O wątrobę nie pytam, bo jest tak dojechana, że odżyje dopiero po kuracji.

    Jeszcze mam pytanie, co do opalania, bo na majówce troszkę mnie słońce "złapało" na rękach, ale wysmarowałam się ochroną 15. Nie mam żadnych plam przez, to i moje pytanie brzmi, czy jak wysmaruje się 50, to mogę korzystać ze słońca? Oczywiście nie wybiegnę w tym czasie na plażę, ale chcę chodzić w spodenkach itd i przede wszystkim jeździć do pracy na rowerze w szczerym słońcu. Przecież nie bd jeździła w spodniach, bo umrę. Proszę o odpowiedzi na moje pytania, pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro wątroba wyglada złe to nie powinnaś zwiększać dawki!!!!! To noe jest tak ze ten lek nie moze zaszkodzić. Moze i to nieodwracalnie! Nie bierz więcej niz zależą ci dermatolog. Absolutnie! Tym bardziej ze to nie ma żadnego znaczenia. To lato jeśli chodzi o opalanie i tak musisz spisać na straty bo nawet gdy skończysz kuracje wcześniej to i tak to jest zbyt mały okres czasu żeby skóra sie tak zregenerowała zebys mogła sie w tym roku opalać.

      Usuń
  81. Hej ;) ja jestem już w sumie pod koniec mojej kuracji izotekiem ( nie miałam nie wiadomo jakiego trądziku) bardzo odczuwałam skutki uboczne ale i zobaczyłam baardzo duża poprawę. jestem w tym momencie w trakcie ostatniego opakowania (3) Zastanawiam się jak długo ten lek oddziałuje na nasz organizm, pytam bo za 1,5 msc wyjeżdżam do pracy na wakacje - praca niestety 12-14 godzin na pełnym słońcu i nie ma takiej fizycznej możliwości żebym smarowała się tam "cała" filtrami słonecznymi, bo jest to po prostu fizycznie niewykonalne. Dodam, że nigdy nie miałam problemu z poparzeniami słonecznymi, a jeśli chodzi o ciało zupełnie nie zauważyłam w trakcie kuracji wysuszenia o jakim piszą niektóre osoby, twarz rzeczywiście stała się bardziej wrażliwa, ale tutaj spokojnie 50 spf. Stosowałam 40 mg izotretynioniny dziennie/ 75 kg masy ciała. Czy powinnam obawiac sie wyjazdu w takiej sytuacji?Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak. To zbyt mała ilosc czasu aby skóra wróciła do stanu z przed leczenia. Konieczne jest używanie bardzo wysokich filtrów (SPF 50) dobrych firm (nie jakieś niby filtry za 10 zł) i smarowanie sie nimi tak często jak zaleca producent. Poparzenia słoneczne to jedna sprawa a druga to przebarwienia. Bardzo ciezkie do usunięcia.

      Usuń
  82. Cześć, chciałabym się Ciebie poradzić. Po rozmowie ze swoim dermatologiem stwierdził, że moja kuracja będzie trwała aż rok po 20mg dziennie. Czy nie uważasz, że ten czas jest za długi i że zwiększy szanse na powrót trądziku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długość leczenia nie ma wpływu na efekt kuracji. Ważna jest ilosc leku przyjęta na kilogram masy ciała w trakcie całej kuracji (powyżej 120 mg). Wydłużenie kuracji i zmniejszenie dawki dziennej jest pod pewnymi względami skuteczne gdyż mniejsza dawka to mniej skutków ubocznych

      Usuń
  83. Witam! Jestem lekarzem i jestem zdziwiony brakiem szczególnego potraktowania sprawy antykoncepcji w artykule. Wątroba jest jedynym narządem, który regeneruje się wyśmienicie i regulacja tego leku jest zastosowana przede wszystkim z powodu ryzyka wad płodu u młodych dziewcząt, a nie z dlatego, że ALT komuś na miesiąc się podniesie :). W stanach rynek tego leku jest ograniczony specjalnym programem iPLEDGE. Kobiety są zobowiązane do stosowania dwóch środków antykoncepcji jednocześnie. Generalnie bardzo tego przestrzegają podczas terapii lekiem, bo "wpadka" podczas stosowania iso może być naprawdę traumą. Generalnie polecam http://www.jaad.org/article/S0190-9622%2815%2902614-6/fulltext dział XI A. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiscie antykoncepcja jest bardzo istotna. Sprawa ta została przeze mnie potraktowana bardzo poważnie przede wszystkim w tym poscie http://realcosmetics4u.blogspot.com/2015/04/czego-nie-wiesz-o-izotretynoinie.html?m=1

      Usuń
  84. Czesc!
    Nie wiem czy ten temat byl juz poruszany, ale jak ma sie sprawa ma z przebarwieniami po zakonczeniu kuracji? Ja pierwsza kuracje skonczylam po 7 miesiaca i chociaz skore twarzy mi zluszczylo to na calym dekolcie, brzuchu, ramionach, plecach i pachwinach pozostaly bardzo brzydkie plamy (a miejscami nawet nie gojące sie rany). Mam tez pytanie czy to normalne zeby tradzik pojawil sie rowniez własnie w pachwinach?

    OdpowiedzUsuń
  85. Do unknow!!!!
    Lekarz informuje pacjenta o zagrozeniach,ale to czy poslucha to osobna kwestia. Skoro ktos wogole nie wspolzyje to po co ma sie dodatkowo truc i rozwalac gospodarke hormonalna?! Zreszta mozna brac tabletki i tez zajsc w ciaze.

    OdpowiedzUsuń
  86. Tez niedlugo zaczne kuracje izotretynoina tylko musze najpierw zrobic badania czy wszystko ok. Mimo ze mam 37 lat to zamiast zmarszczek mam tlusta skore i podskorne krostki(gdybym miala sucha to pewno by tego problemu nie bylo). U mnie tradzik jest w strefie T i na dekolcie(niestety jeszcze to rozdrapuje no ale jakby nic nie bylo to bym nie drapala). Dermatolog zaproponowala ze po kuracji dla podtrzymania efektu mam uzywac np. Differin. Pare lat temu bralam izotek ale wtedy lekarz nie zaproponowal kuracji po. Moze dlatego problem powrocil.

    OdpowiedzUsuń
  87. Tez niedlugo zaczne kuracje izotretynoina tylko musze najpierw zrobic badania czy wszystko ok. Mimo ze mam 37 lat to zamiast zmarszczek mam tlusta skore i podskorne krostki(gdybym miala sucha to pewno by tego problemu nie bylo). U mnie tradzik jest w strefie T i na dekolcie(niestety jeszcze to rozdrapuje no ale jakby nic nie bylo to bym nie drapala). Dermatolog zaproponowala ze po kuracji dla podtrzymania efektu mam uzywac np. Differin. Pare lat temu bralam izotek ale wtedy lekarz nie zaproponowal kuracji po. Moze dlatego problem powrocil.

    OdpowiedzUsuń
  88. Witam, czy mogę zwiększyć dawkę na koniec kuracji? Poniżej podaję moje dawki od września 2015:
    - wrzesień-październik - 20 mg dziennie
    -listopad -styczeń - 40 mg dziennie
    -luty-kwiecień - 20 mg dziennie
    - maj do dziś - 20 mg co drugi dzień

    waga na początku kuracji 48-49, obecnie 44-45, wzrost 164, trądzik twarz, plecy dekolt. Twarz od przetłuszczania się, ale ogólnie bardzo słaby trądzik, z tym, że od 10 lat nic nie pomagało na niego.

    Pozostały mi 3 blistry, a moja dermatolog powiedziała, że mam sobie sama ustalić, jak chcę brać i nie wiem co robić ;/ chodzę państwowo i w sumie nie dziwi mnie ta obojętność. Proszę mi powiedzić, czy mogę na sam koniec kuracji wrócić do 20 mg dziennie????

    OdpowiedzUsuń
  89. Mozesz bez problemu tylko używaj kremów z filtrem! Pamiętaj ze izotretynoina zwiększa wrażliwość skory na słońce i moze dojść do powstania przebarwień

    OdpowiedzUsuń
  90. Dziś dużo przebywałam na słońcu, pomimo iż smarowałam się filtrem, skóra mnie paliła po 10 minutach już, a teraz zauważyłam, że pękają mi naczynka na udach i nogach. Czy to może mieć związek z wrażliwością mojej skóry przez izotretyninę?

    OdpowiedzUsuń
  91. Czy mogłabyś przygotować post na temat zabezpieczenia skory przed słońcem ? Polecić kremy z filtrem i mleczka..

    OdpowiedzUsuń
  92. Hej, moja historia z tym "lekiem" bo tak to nazywasz zaczeła się 10 miesięcy temu. Zapalenie mieszka włosowego (pojedyńcze zmiany) - w większości na głowie, nie powodowały łysienia plackowatego. Na pierwszej konsultacji dostałem jakieś maści, i żebym zrobił badania (Pani, która mnie badała mówiła żeby zbadać moje zdrowie). Na drugiej dostałem od razu IZOTEK 10 mg na dzień(suche skóra, i usta) nic więcej nie dodała - Cholesterol 240 (Pani przyznała się, że są inne normy i ma trudności z ich odczytaniem). Jak mam postępować, itd. kompletnie 0. Na trzeciej wizycie zwiększyła dawkę do 20 mg, nic nie dodając. Po dwóch miesiącach spytała mi się czy mam suche oczy (a prawie nie widziałem). Ja spytałem się jak długo trwać będzie kuracja. Ogólnie tak zwodzeniem mnie, i oszukiwaniem udało się jej mnie tak do pół roku podtrzymać. W trakcie kuracji zauważyłem wypadanie włosów, ale nie połączyłem z faktem przyjmowania tego "leku", i przy zwiększeniu dawki zauważyłem siwienie włosów, i kolor włosów jakby ogólnie zmienił barwę. Depresja, i wahania nastroju to norma u mojej kuracji. Potem dawka 30 mg na dzień (pojedyńcze zmiany podkreślam, pierwsze leczenie przed antybiotykiem doustnym). No i w 6 miesiącu pojawiły mi się włosy pod oczami i na uszach - oczywiście to nie wina Izoteku, ale z mną jest coś nie tak. Wszystkie hormony w normie przed badaniem, w trakcie kortyzol DHEA-S w normie. Więc sam przerwałem kuracje. Skończyło się na tym, że zapalenie mieszków włosowych wróciło, włosy zrobiły się po dwóch miesiącach od skończenia dawki kręcone (nikt w rodzinie ich nie miał). A raczej reszta włosów bo połowa mi wypadła - tak. Rany goją się znacznie gorzej, i zaczeły boleć mnie mięśnie i stawy. Pani potem tłumaczyła mi się, że nie przechodziłem kuracji Izotekiem... bo za mało go wziąłem (chciała mi dać taką jak przy ostrym trądziku). Ten (lek) powinien być zakazany - lub pod ścisłą kontrolą, ponieważ ludzie, którzy go przepisują (w większości niestety) liczą tylko na pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A i zapomniałem dodać, że po skończeniu kuracji pojawił się ŁZS... Ciągle sucha skóra została. Historia jest prawdziwa (mogę przesłać zdjęcia jak wyglądają nowe włosy nad zarostem, i na uszach). Ja wiem, że trądzik to straszna rzecz dla psychiki, itd. ale gdybym był świadom (gdyby mnie poinformowano rzeczowo o możliwych skutkach ubocznych) to nigdy bym nie wziął tego "leku". Nawet gdybym miał trądzik, a miałem pojedyńcze zapalenie mieszka włosowego. Badania naukowe wskazują, że lek bez względu na dawkę wpływa na... Hormony, wzrok, układ odpornościowy, na gojenie się ran, na mózg (powoduje zaburzenia przedniego płata czołowego). Właściwie na cały organizm (sorry, nic nie leczy). Otóż bardzo smutne jest to, że są tacy ludzie, którym powierzasz swoje zdrowie i zaufanie, a oni mają je kompletnie w du... Uwierz mi, że gdybym przed wiedział o możliwych skutkach ubocznych - to nie brałbym tego gdyby mi nawet za to płacili... Jest coś ważniejszego od gładkiej twarzy... to zdrowie. Kiedyś też dojdziesz do tego samego wniosku... Gdy przypadkiem złapie Cie jakiś nowotwór lub inne zło po tym "leku", czego Ci nie życze, a mnóstwo ludzi to doświadczyło po latach.

      Usuń
  93. Jak mozna pojsc do lekarza i powiedzieć "lekarz mnie zwodzi"?? Jak nie uzyskujesz odpowiedzi ktora cie satysfakcjonuje to idziesz do innego lekarza, proste. Twoj lekarz na prwno był dermatologiem? W głowie mi sie nie mieści ze mozna doprowadzić sie do takiego stanu, izotek to nie żarty, ścisła kontrola musi byc ale to Ty MUSISZ sam o to zadbać a nie prosić lekarzy... Ile masz lat, 12? Ja tez miałam np. Bóle łydek, to zmniejszono mi dawkę, chodziłam rownolegle do dwóch lekarzy i konsultowałam sie.. A depresja stan umysłu co zycie Ci niemile bo bierzesz izotek?????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jestes niepowazna/y nie przeczytalas/es z zrozumieniem mojego tesktu. Gdzie napisalem, ze poszedlem do lekarza i powiedzialem do niego, ze mnie zwodzi...? Tak byl deramtologiem, bez negatywnych opini (az dziwne)... Ide do lekarza, i place zebym mi opowiedzial o wszystkim, pytalem o wszystko, ale robil jak robil. To mi sie w glowie nie miesci, ze dermatolog ma dostep do takich "lekow". Jest duzo takich opowiesci gdzie dermatolog zatajal skutki uboczne. Poszedlem do innego lekarza, i pogratulowal mi, ze przestalem. Wiem, ze to nie zarty, i dziwie sie, ze jest to podawane ludziom, i jeszcze bardziej sie dziwie, ze niektorzy biora to swiadomie. 4 miesieczna kuracja zaburza funkcjonowanie przedniego platu czolowego o 21 procent w porownaniu do antybiotyku, ktory zaburza o 2 procent. Wiec stad ten fakt, tego zlego samopoczucia...

      Usuń
  94. Co do wlosow to mi tez rosly dluzsze na ciele, ale po odstawieniu leku problem minol. Na jakiej zasadzie wogole dziala ten lek ?!!! Zastanawiam sie nad powtorna kuracja poniewaz bardzo przetluszcza mi sie twarz i nie radze sobie z tym. Reszte ciala mam sucha jak wior czerwona i podrazniona. Szyja tez czasami tlusta ale i czerwona z podraznienia. Niewiem co to moze byc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpuść sobie... Nie warto, poczytaj jak zrujnowało to zdrowie wielu ludziom.

      Usuń
  95. Wiem,ale jak nic nie pomaga to czlowiek lapie sie wszystkiego. Zreszta na kazdego ten lek dziala inaczej. Chcialabym miec idealna skore i wychodzic bez makijazu.

    OdpowiedzUsuń
  96. A jak to jest z tym przyjmowaniem witaminy A? Szukam właśnie dobrego kremu nawilżająco-odżywczego i dużo z nich zawiera właśnie witaminę A. Poza tym jest ona w tylu produktach spożywczych. Czy wie ktoś może coś więcej na ten temat?

    OdpowiedzUsuń
  97. Ja stosuje od 4 miesiecy zel differin ale niewiele pomaga. Skora luszczy sie bardzo a przy tym strasznie sie przetluszcza. Juz sobie z tym nie radze i zastanawiam sie albo nad tabletkami anty albo izotekiem.

    OdpowiedzUsuń
  98. Czy mozna stosowac izotek zeby pozbyc sie nadmiernego przetluszczania skory. Zadne preparaty sobie nie radza,jedyna szansa to izotretynoina.

    OdpowiedzUsuń
  99. Musisz być świadom/a, że Izotek to nie tylko sucha skóra, i usta. To także suche oczy, suche stawy, i mięśnie (objawia się bólami). Kategorycznie nie można ćwiczyć, ani niczego podnośić. Nie wolno także spożywać żywoności z witaminą A ponieważ Twój organizm będzie w stanie hiperwitaminozy. Izotek (Izotretynoina) wpływa także na Twoje hormony (udowodniono naukowo). W rzadkich przypadkach powoduje ciężkie i rzadkie choroby reumatoidalne (dawka nie ma znaczenia). Przed zastosowaniem przeczytaj dokładnie ulotkę ponieważ wszystkie efekty uboczne, które zostały opisane były obserwowane u pacjentów (czasem występują po wielu latach od brania Izotretynoiny - są o tym artykuły naukowe). Skala występowania efektów ubocznych wydaję się być zaniżona. Jak Ci zdrowie i życie nie miłe - bierz śmaiło. Proponuje konsultacje z lekarzem rodzinnym, który powie Ci co to Izotek (Izotretynoina). Dermatolog będzie mówił, że nie ma zagrożenia, albo, że jest znikome lub zależy od dawki - co jest nieprawdą. Izotretynoina co udowodniono naukowo obniża działanie przedniego płatu czołowego mózgu o 21%, skutecznie blokuje takie nueroprzekaźniki jak serotonina, dopamina oraz podwyższa kortyzol, i inne hormony co objawia się zmianą nastroju/osobowości i innymi takimi (np. problemami z tarczycą) :) No ale warto umrzeć dla ładnej buzi. A i warte adnotacji, Izotretynoina pogarsza wzrok (mniejsze wydzielanie filmu łzowego) i inne takie pierdołki (efekty uboczne występują często rok lub dwa po zaprzestaniu Izotretynoiną). To wpływa na cały organizm (kuku) - czyli szkodzi. Nazwa producenta leku nie ma znaczenia (co autorka bloga próbuje wmówić), są badania naukowe gdzie ładnie jest opisane, że liczy się tylko substancja czynna, a nie jego dodatki. Osoby, które brały ten "cud lek" doświadczają szybszego starzenia się organizmu (siwe włosy, wypadanie) - i takie tam inne :) Szach mat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To co piszesz jest niestety strasznym kłamstwem, w dodatku powtarzanym na wielu stronach w internecie. Nie wiem jaki masz powód żeby to mówić i jakie jest Twoje wykształcenie żeby wypowiadać się w tym temacie jak znawca? Wbrew temu co mówisz izotretynoina sama w sobie jest bardzo dobrze przebadana w licznych testach. Nie ma wpływu na hormony tarczycy wbrew temu co mówisz. Choroby reumatoidalne o jakich mówisz to choroby autoimmunologiczne i izotretynoina nie ma z nimi nic wspólnego (a nie są one takie rzadkie gdyż np RZS dotyczy nawet 4% osób, ŁZS również mieści się w tych granicach, ponadto większość z nich występuje znacznie częściej u kobiet, a to one najczęściej zgłaszają się do dermatologa na leczenie trądziku więc Twoje spostrzeżenia mogą być mocno zniekształcone). Artykuły naukowe na które się powołujesz chyba nie były przez Ciebie w ogóle czytane (a przynajmniej nie ze zrozumieniem) a ja w przeciwieństwie do Ciebie (najwyraźniej) czytałam je dokładnie (również te obcojęzyczne, oryginalne) i w żadnym z nich nie zostało udowodnione działanie izotretyoiny na korę przedczołową! Nawet sami badacze w abstrakcie do swojego własnego badania napisali, że ich badanie tego nie udowadnia. Pomijam już całkowicie fakt, że badania te były wykonywane na szczurach, w dodatku tylko płci męskiej co w oczywisty sposób nie może być przekładane na ludzi! Fakt obniżania nastroju przez izotretynoinę również został w kilku badaniach retrospektywnych wykluczony... Procent osób które choruję na depresję/miały próby samobójcze podczas brania leku jest taki sam jak w populacji nie biorącej leku (lub niewiele się różni i to nawet w dół!!!). Depresji moim prywatnym zdaniem można prędzej dostać od trądziku niż od izotretynoiny. Za to jeśli już "fachowym okiem" stwierdzasz, że trądzik to tylko problem ładnej buzi to będę uprzejma Cię poinformować, że skóra w stanie zapalnym jakim jest trądzik jest źródłem wielu infekcji (gdyż jest siedliskiem bakterii), które może przedostać się do innych organów w Twoim organizmie np zębów i zapewniam Cię, że nie jest to problem ładnej buzi. Chętnie poczytam te artykuły o dalekim wpływie izotretynoiny na zdrowie. Gdyż izo jedy wydalana z organizmu w około 2 tygodnie po zakończeniu leczenia a w przeciwieństwie do tego co mówisz jej dawka dzienna ma OGROMNE znaczenie dla efektów ubocznych jakie występują w trakcie lub po leczeniu (stąd też zmniejszanie dawki w trakcie kuracji i poprawa w postaci zmniejszenia uciążliwości skutków ubocznych). Oczywiście jest to lek i jak KAŻDY lek, nawet apap, może powodować skutki uboczne i nie ma co z tym dyskutować. Skutki uboczne mają jednak też inne rzeczy np alkohol czy papierosy które w przeciwieństwie do izo powodują np RAKA i to jakoś nikogo nie przeraża i nie powoduje zaprzestania ich stosowania. Prosiłabym również o wytłumaczenie, że izo powoduje "suche mięśnie" bo to pojęcie jakoś nie mieści mi się w głowie.Dodam, że film to można obejrzeć w kinie (a nie mówić o filmie łzowym).
      I proszę nie pomawiać mnie o wmawianie komukolwiek czegokolwiek! Preparat MA ZNACZENIE i to nie tylko tu ale również w każdym innym leku, gdyż różne substancje dodatkowe wpływają na skomplikowane procesy jakie zachodzą w trakcie wchłania i metabolizmu leku o których zapewne nawet nie masz pojęcia gdyż z języka jakim się posługujesz ewidentnie wynika iż Twoja wiedza medyczna jest żadna. Zanim więc następnym razem wypowiesz się na temat o którym nie masz pojęcia i będziesz pomawiać osoby, które w przeciwieństwie do Ciebie mają na ten temat jakiekolwiek pojęcie i odpowiednie ku temu wykształcenie proponuję najpierw przeczytać chociażby pierwszy rozdział z jakiejkolwiek książki do farmakologii (Mutschler, Katzung) gdzie dowiesz się czym jest farmakokinetyka, farmakodynamika czy biologiczna dostępność i wtedy być może będę mogła nawiązać z Tobą merytoryczną dyskusję ( bo niestety z kimś kto operuje terminami typu "film łzowy" nie mogę)

      Usuń
  100. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  101. Czy ma jakieś znaczenie czy weżniemy na raz dwie tabletki po 20mg) czy rano 20 i wieczorem 20?Mam brać 40mg dziennie i się zastanawiam...

    OdpowiedzUsuń
  102. Ktos kto nie ma tradziku to nigdy nas nie zrozumie. Czlowiek chwyta sie kazdego sposobu zeby choc przez chwile moc spokojnie spojrzec w lustro. Co do depresji to wlasnie tradzik jest jej przyczyna!

    OdpowiedzUsuń
  103. Autorka sama pisała, że pogorszył się jej wzrok, i możliwe, że na wpływ "cud leku" :)
    Ludzie! Hiperwitaminoza Leczy! Ale Izotretynoina nie leczy stanu zapalnego yyyy...? Przecież to nie antybiotyk. Alkoholizm jest zdrowy! Wypadanie włosów...? No co, każemu sie może zdarzyć :D Badania naukowe robi się pod wpływem substancji czynnej, a nie pod wpływem producenta leku - więc bajek nie opowiadaj, że dodatki są " bardzo ważne". Dobrze sponsorują?:) piszesz jak Ci dermatolodzy :) Czy jesteś jak to mówił Włodzimierz Lenin...? Proponuje udać się do normalego lekarza - nie do dermatologa. Powie wam jakie to "świnstwo" jest.

    Badania/obserwacje naukowe (przeczytaj uważnie, powoli):

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15863802

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2637283/

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17895527

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11530040

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1301795

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11072605

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9747221

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21103844

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25721216

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27192525

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25294249

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4639958/

    http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24493996

    OdpowiedzUsuń
  104. Bardzo dziwne jest, ze jakos producent leku apap czy innego typu leku nie ma tyle efektow ubocznych na ulotce co w Izotretynoinie :) To dlaczego sa wymienione te efekty uboczne w ulotce :) dla ozdoby? Nalogi sa zle to fakt, ale czy od papierosow wlosy wypadaja? wypadanie wlosow to tylko drobny efekt uboczny bez wzgledu na reszte organizmu? Dlaczego wypadanie wlosow czesciej wystepuje niz jest to podane na ultoce (jako rzadkie)?:)

    OdpowiedzUsuń